Opuchlizna po makijażu - wina kosmetyków? [Porada eksperta]

Nie wiem czego mam używać żeby było dobrze, ale zawsze wychodzi źle. Chodzi o to, że chciałam zacząć się malować (podkład, korektor, tusz, róż do policzków), gdy pomalowałam się po raz pierwszy nic mi nie było, ale gdy pomalowałam się po raz kolejny, czyli dwa dni temu, to swędziała mnie skóra na łuku brwiowym,  a następnego dnia miałam opuchnięte oczy i były takie różowate i zaczął mi schodzić naskórek. Aż do dziś mi schodzi i mam różowate, lekko spuchnięte oczy jak wstaję rano. Nie wiem, czy to jest wina kosmetyków, czy czegoś innego?Miałam robione testy dermatologiczne, które wykazały uczulenie na mąkę żytnią, białko, kurz. Bardzo mi zależy na tym abym mogła się malować. Proszę o pomoc. Chciałabym się dowiedzieć, czy są takie kosmetyki, które by mi nie szkodziły?

Zapewne masz uczulenie na kosmetyki. Proponuję zaopatrzyć się w kosmetyki kolorowe, mineralne, wypiekane. Są to kosmetyki delikatne, a nawet lecznicze nie powinny powodować podrażnień.