Stosowały ją nasze babcie, w PRL-u była hitem. Skąd się bierze jej moc?
Wiele osób, które pamiętają PRL, nim poznało smak maślanki, stosowało ją jako kosmetyk. Spaleni na raka niejednokrotnie byliśmy nią ratowani przez babcie i mamy. Dziś o maślance mało kto w ogóle pamięta, chociaż czasem nieśmiało mówią o niej dietetycy i lekarze. Warto wiedzieć dlaczego.
Maślanka nałożona na oczyszczoną skórę likwiduje obrzmienia, a także ją rozjaśnia. Doskonale regeneruje skórę po opalaniu, chociaż tylko wtedy, gdy podrażnienie jest niewielkie.
Picie maślanki zapewnia doskonałe nawodnienie, ochronę kości, wsparcie układu odpornościowego. Jeśli cierpisz z powodu zaparć, możesz liczyć na maślankę. Niewątpliwie jednak odeszła do lamusa. Dlaczego?
Jak maślanka działa na organizm
Według producentów przetworów mlecznych, maślanka to napój mleczny charakteryzujący się łagodnym, orzeźwiającym, śmietankowo-orzechowym smakiem. Ma lekką konsystencję, mętną białawą barwę i widoczne drobinki tłuszczu.
Wielu osobom z dzieciństwa te drobinki kojarzą się jako coś, co niezbyt przyjemnie łaskotało podniebienie. Zajeżdżający drożdżami smak i zapach zupełnie nie zachęcał do konsumpcji i wcale nie nasuwał skojarzeń z orzechami.
Żeby pić maślankę, trzeba mieć specyficzne upodobania smakowe. Zdecydowanie inne napoje mleczne znajdują więcej amatorów i zapewne to jeden z powodów zniknięcia maślanki z domów i sklepów.
Nadal jednak warto przypomnieć, że maślanka stanowi dobre źródło wapnia oraz fosforu, czyli składników uczestniczących w mineralizacji kości oraz zębów. Podobnie jak inne produkty mleczne jest elementem profilaktyki osteoporozy.
Spożywanie maślanki może wiązać się z obniżeniem poziomu cholesterolu we krwi. Stanowi wsparcie układu odpornościowego, gdyż jest źródłem dobrych bakterii wspomagających naturalną florę jelitową.
Jak maślanka działa na skórę
Ochłodzenie, ulga, nawilżenie - maślanka działa na rozgrzaną skórę niczym balsam i faktycznie przynosi efekt regenerujący.
Podczas oparzenia słonecznego dochodzi do naruszenia prawidłowego, kwaśnego odczynu pH skóry. jest bardzo ważny, bo chroni skórę przed nadmiernym wysuszeniem oraz atakiem mikroorganizmów chorobotwórczych.
Maślanka, ale również kefir czy po prostu zsiadłe mleko, pozwala pozwala przywrócić prawidłowe pH skóry. Tajemnicą naszych babć pozostanie, dlaczego upierały się przy "leczeniu" maślanką. Może usiłowały w ten sposób pozbyć się jej z lodówki?
Maślanka, głównie dzięki zawartości dobrych białek, odżywia skórę. Pozostałe sfermentowane napoje też. Mogą też mieć zbliżoną gęstość, więc równie dobrze trzymają się skóry.
To może skończyć się źle - dlaczego maślanki nie należy stosować po zbyt intensywnym opalaniu
Gdy na skórę nakładasz maślankę, robisz to na własne ryzyko. Gdy stosujesz przebadany środek kosmetyczny czy leczniczy zgodnie ze wskazaniami i środkami bezpieczeństwa, odpowiedzialność jest także po stronie producenta.
Jeśli lekko przesadzisz ze słońcem i chcesz po prostu skórę maślanką ochłodzić, nie ma problemu. To jeden z wielu generalnie bezpiecznych i pomocnych domowych sposobów na łagodzenie skutków opalania.
By jednak móc to zrobić - musisz spełniać jeden warunek. Trzeba mieć absolutną pewność, że na skórze nie ma żadnych bąbli i że te na pewno się wkrótce nie zrobią.
Gdy bąble pękają, dochodzi do przerwania ciągłości skóry. Dość ciężka maślanka może ten proces nasilać. Jeśli dostanie się do rany, zamiast pomagać tobie, stanie się znakomitym pokarmem dla bakterii.
Wówczas grozi ci nadkażenie rany, jej trudne gojenie, a nawet poważny stan zapalny i sepsa.