Badacze z Uniwersytetu Stanforda wskazują, że chociaż proces starzenia zaczyna się już po 30. roku życia, a formalnie do seniorów zaczynamy zaliczać się po 65. urodzinach, wyraźne zmiany w ciele zachodzą kiedy indziej.
Są dwa punkty zwrotne, gdy proces starzenia zdecydowanie przyspiesza. Dzieje się tak ok. naszych 44 i 60 urodzin. Jakie to ma znaczenie?
Starzenie nie jest procesem stabilnym i regularnym
Kiedyś mówiło się, głównie w kontekście kobiet, że są dwa typy starzenia: takie regularne, stabilne, niemal niezauważalne i takie skokowe, dosłownie z dnia na dzień. Zwłaszcza to drugie wiązano czasem ze stylem życia czy traumatycznymi doświadczeniami. Jeśli wierzyć wynikom badań Center for Genomics and Personalized Medicine Uniwersytetu Stanforda, żadna z tych teorii nie była pełna.
Owszem, starzejemy się cały czas, ale to tempo nie jest równe. Około 44 i 60 urodzin zachodzą dynamiczne, gwałtowne zmiany, które sprawiają, że starzejemy się szybciej, zapadamy na różne schorzenia etc. Dzieje się tak prawdopodobnie u wszystkich, nawet jeśli oko tego nie wychwytuje.
Zobacz: Sposoby na długowieczność
Wszystkiemu winna menopauza?
Pozornie zaskoczenia nie ma. Ten pierwszy moment przełomowy to mniej więcej okres menopauzy i przez lata właśnie z nią kojarzono zmiany u kobiet, gorszą dyspozycję fizyczną, obniżenie nastroju.
Uwaga, ten zwrot na osi życia dotyczy obu płci.
– Okazuje się, że połowa lat czterdziestych naszego życia to czas dramatycznych zmian, podobnie jak okres zaraz po 60. urodzinach. Dotyczy to wszelkich komórek i cząstek poddawanych analizie – podkreślał prof. Michael Snyder, genetyk i dyrektor Center for Genomics and Personalized Medicine Uniwersytetu Stanforda.
Osoby, które wzięły udział w badaniu, co kilka miesięcy przesyłały m.in. próbki krwi, kału oraz wymazy jamy ustnej i z nosa, a okres śledzenia zmian w ich organizmach trwał od roku do prawie siedmiu lat.
Gwałtowne przyspieszenie procesu starzenia ok. 44 roku życia zaskoczyło badaczy: podobne zmiany zachodziły u kobiet oraz mężczyzn w zbliżonym wieku.
To ma znaczenie?
Warto wiedzieć, od kiedy trzeba na siebie bardziej uważać i mentalnie przygotować się na pewne zmiany.
Ustalenie, w jakim wieku dochodzi do gwałtownego nagromadzenia się niektórych problemów zdrowotnych, w tym m.in. schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego i chorób układu krążenia, pozwala choćby lepiej zaplanować programy profilaktyczne.
Starzenia nie umiemy zatrzymać, ale coraz lepiej mierzymy się z jego konsekwencjami, rozumiejąc nasze ciała i ich potrzeby.