Wiesz, że włosy można... przeziębić? Trycholog radzi, jak tego uniknąć
Piękne włosy wczesną wiosną? Niestety, to się rzadko zdarza. Zwykle po zimie włosy są wypłowiałe, oklapnięte, a jeśli dopadło je przeziębienie, to fryzura może się zauważalnie przerzedzić. Zapobieganie problemom nie jest zbyt skomplikowane, ale o paru zasadach trzeba pamiętać.
Czapka i suszarka - większość osób zapewne wskaże tych dwóch winowajców zimowych problemów z włosami. Po części słusznie, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Zdecydowanie więcej i bardziej konkretnie na ten temat wypowiedziała się Anna Mackojć z Instytutu Trychologii. Zapewniła, że chociaż włosy nie kaszlą i nie kichają, bywają przeziębione, a rezygnacja z czapki i suszarki to wcale nie jest to, o czym włosy marzą.
Przeziębienie włosów - co to takiego
Przeziębienie włosów, a dokładniej cebulek włosowych, może nie tylko wpływać negatywnie na ich wygląd, ale nawet doprowadzić do wypadania. Mieszki włosowe mogą ulec niedotlenieniu, co przyspiesza fazę telogenu.
- W efekcie wypada więcej włosów - tłumaczy Anna Mackojć, trycholożka z Instytutu Trychologii.
Czapka - szkodzi czy pomaga włosom?
Chociaż nie spodoba się to wielu elegantkom, zwłaszcza nastoletnim, specjalistka nie jest wrogiem czapek. Wręcz przeciwnie. W jej opinii podstawowym sposobem ochrony włosów i skóry głowy przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych, m.in. mrozu, jest noszenie czapki.
– Zimne powietrze ma silny wpływ na unaczynienie skóry głowy. Kiedy nie nosimy nakrycia głowy, kapilarki, których bardzo ważną funkcją jest odżywienie włosa, kurczą się i zostaje ograniczony przekaz substancji odżywczych z naszego krwiobiegu prosto do mieszka. Może to skutkować osłabieniem, a nawet wypadaniem włosów – wyjaśnia Anna Mackojć.
Skąd zatem to powszechne straszenie czapkami i obwinianie ich o wszystko? Kluczowy jest wybór odpowiedniego nakrycia głowy.
Czapka nie może być ani za gruba, ani za cienka, bo albo będziemy włosy przetłuszczać i blokować ich oddychanie, albo marznąć. Najlepszym wyborem zimą wydają się czapki wełniane, ponieważ nie przegrzewa się w nich głowa, a gruczoły łojowe pracują prawidłowo.
Czytaj także: Wystarczy 5 minut dziennie, a włosy przestaną się przetłuszczać. Trik z czapką to hit
Suszarka - używać czy zapomnieć?
– Zima nie sprzyja również dłuższym włosom. Z powodu niskich temperatur, wysokiej wilgotności powietrza na zewnątrz oraz sezonu grzewczego łodyga włosa jest zwykle bardziej matowa, słaba i pusząca się. Wychodząc z domu zimą, należy pamiętać o dokładnym dosuszeniu włosów. Mokry bądź wilgotny włos, który przemarznie, jest bardziej podatny na złamania, odkształcenia i uszkodzenia mechaniczne – ostrzega Anna Mackojć.
Oczywiście nie należy przesadzać z temperaturą suszenia. Najlepiej postawić na letni nawiew z suszarki. To nie ona bowiem jest złem dla włosów, a zbyt gorące powietrze.
Twoje włosy już się puszą, są matowe i przesuszone włosy? Postawna odżywki bogate w nawilżające emolienty oraz oleje oraz polimery antystatyczne. I byle do wiosny!