To nie żart! Popularny słodzik może pomóc zatrzymać łysienie

2025-10-10 15:03

Popularny słodzik ze stewii może okazać się przełomem w terapii łysienia androgenowego. Naukowcy z Australii odkryli, że stewiozyd wspiera działanie minoksydylu, jednego z najczęściej stosowanych leków przeciw wypadaniu włosów. To odkrycie może odmienić życie milionów ludzi na świecie. Sprawdź, jak zatrzymać łysienie?

To nie żart! Popularny słodzik może pomóc zatrzymać łysienie
Autor: Getty Images/ Getty Images To nie żart! Popularny słodzik może pomóc zatrzymać łysienie

Nowe badania z Uniwersytetu w Sydney sugerują, że naturalny słodzik ze stewii – stewiozyd – może wspomagać leczenie łysienia androgenowego. Związek ten poprawia wchłanianie minoksydylu, pobudzając mieszki włosowe do wzrostu włosów. Odkrycie daje nadzieję na naturalną terapię dla milionów osób na świecie.

Otyłość - choroba, nie wybór. Debata poradnikzdrowie.pl

Popularny słodzik ze stewii pomaga na łysienie

Ostatnie doniesienia naukowe przynoszą zaskakujące wieści. Badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „Advanced Healthcare Materials” wykazały, że naturalny słodzik ze stewii, a dokładnie zawarty w nim stewiozyd, może wspomóc leczenie łysienia androgenowego. Ten typ utraty włosów, uzależniony od nadwrażliwości mieszków włosowych na hormony androgenowe, dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. U panów objawia się cofaniem linii włosów i łysieniem w okolicach czoła oraz czubka głowy, u kobiet – przerzedzeniem pasm na czubku. Wspólnym czynnikiem jest działanie dihydrotestosteronu (DHT), który osłabia i skraca cykl życia włosa. Nowe badania pokazują, że naturalny składnik pochodzenia roślinnego może pomóc zatrzymać ten proces.

Nowy sposób na łysienie – mechanizm odkrycia naukowców

Zespół badaczy pod kierunkiem dr Lifenga Kanga z Uniwersytetu w Sydney przyjrzał się możliwości połączenia stewiozydu z dobrze znanym lekiem minoksydylem. Substancja ta od lat stosowana jest w leczeniu łysienia, jednak jej skuteczność bywa ograniczona – przede wszystkim ze względu na słabą rozpuszczalność w wodzie i utrudnione przenikanie przez skórę głowy. Naukowcy postanowili sprawdzić, czy naturalny związek z liści stewii może poprawić wchłanianie leku. W modelu mysim opracowano plaster terapeutyczny zawierający minoksydyl oraz stewiozyd. Efekt przerósł oczekiwania: mieszki włosowe u zwierząt weszły w fazę intensywnego wzrostu, a włosy zaczęły odrastać szybciej i gęściej niż w grupie kontrolnej. To właśnie ten efekt wskazuje, że stewiozyd może działać jako naturalny promotor przenikania leku, zwiększając jego biodostępność i skuteczność bez potrzeby stosowania silnych chemicznych rozpuszczalników.

Naturalne leczenie łysienia androgenowego – nowy kierunek w dermatologii i kosmetologii

Choć wyniki badań dotyczą jeszcze modeli zwierzęcych, naukowcy nie kryją nadziei na zastosowanie podobnych rozwiązań w terapii ludzi. Naturalne leczenie łysienia androgenowego staje się coraz bardziej pożądanym kierunkiem, szczególnie wśród osób, które obawiają się skutków ubocznych silnych preparatów farmakologicznych. Zastosowanie stewiozydu może oznaczać nie tylko poprawę skuteczności znanych terapii, ale też otwarcie drogi do bezpieczniejszych, biokompatybilnych metod odbudowy włosów. W kontekście rynku dermokosmetyków i medycyny regeneracyjnej to potencjalna rewolucja, która może wpłynąć na rozwój nowych form preparatów – od maści i serum po nowoczesne plastry transdermalne.

Łysienie androgenowe u mężczyzn i kobiet

Według autorów publikacji, wprowadzenie stewiozydu jako nośnika dla minoksydylu to realna szansa na poprawę jakości życia milionów osób na świecie zmagających się z łysieniem androgenowym. Dr Lifeng Kang podkreśla, że choć potrzebne są dalsze badania kliniczne, sama idea wykorzystania naturalnych substancji do wzmacniania działania leków otwiera nową epokę w terapii chorób skóry głowy. Jeśli kolejne etapy badań potwierdzą skuteczność i bezpieczeństwo tej metody u ludzi, w przyszłości możliwe stanie się opracowanie naturalnych, skutecznych terapii wspierających regenerację włosów bez efektów ubocznych znanych z dotychczasowych leków. Odkrycie to łączy naukę z naturą, pokazując, że rozwiązania problemów estetycznych i zdrowotnych mogą tkwić w najbardziej nieoczywistych miejscach – nawet w słodkich liściach rośliny znanej dotąd głównie z kuchni.

Burak czy borówka – brzmią znajomo. Ale co wiesz o camu camu czy aceroli? Sprawdź swoją wiedzę o superfood!
Pytanie 1 z 11
Camu camu to superowoc znany z wysokiej zawartości witaminy C. Ma jej znacznie więcej niż cytryna. Ile razy?
Camu camu