LIPOSUKCJA - odsysanie tłuszczu. Jak wygląda zabieg odchudzania i modelowania sylwetki?
Liposukcja kusi, gdy zawodzą drakońskie diety. Masz dość swoich okrągłych bioder i fałd tłuszczu na brzuchu? Zanim wydasz duże pieniądze na liposukcję, czyli odessanie tłuszczu, dowiedz się, czy warto i jakie są niebezpieczeństwa związane z odsysaniem tłuszczu.
Spis treści
- Liposukcja nie zastąpi diety i ćwiczeń
- Zobacz, jak wygląda zabieg liposukcji i wypełniania pośladków tłuszczem
- Kto może skorzystać z liposukcji?
- Ryzyko związane z liposukcją
- Liposukcja - przebieg zabiegu
- Liposukcja - po operacji odessania tłuszczu
- Bywa, że liposukcję trzeba powtórzyć
- Liposukcja: po zabiegu
Liposukcja to zabieg odsysania tłuszczu. Tłuszcz można odessać z różnych części ciała: brzucha, bioder, ud, ramion, karku, policzków, podbródka, piersi, łokci, kostek, łydek czy spod kolan. Liposukcję wykonuje się, by zredukować liczbę komórek tłuszczowych. Jednak nie zawsze to wystarcza. Przy znacznej otyłości często potrzebna jest jeszcze lipektomia - usunięcie nadmiaru rozciągniętej skóry i reszty tkanki tłuszczowej.
Liposukcja nie zastąpi diety i ćwiczeń
Dla wielu kobiet pomysł odessania tłuszczu jest wart ryzyka i każdej sumy pieniędzy. Kusi wizja jędrnych pośladków, płaskiego brzucha i pięknych ramion bez głodowania i bez wyciskania z siebie siódmych potów na siłowni. Co więcej, dieta i gimnastyka powodują jedynie obkurczenie komórek tłuszczowych, a liposukcja redukuje ich liczbę. Wydaje się więc, że na zawsze żegnamy się z brzydkimi fałdkami. A jak jest naprawdę?
- Warto wiedzieć, że taka operacja może całkowicie zmienić życie, zmusić do przestrzegania rygorystycznej diety i uprawiania ostrej gimnastyki - mówi dr Jacek Rogala. - Wprawdzie usunięte komórki tłuszczowe już nigdy się nie odrodzą, ale te, które pozostały, chętnie się nadmiernie rozwiną i zajmą miejsce starych komórek tłuszczowych. Może to spowodować zdeformowanie sylwetki. Tłuszczu nie ma bowiem w miejscach odessanych, ale w innych będzie narastał, tworząc nieregularne wałki i bardzo widoczne zgrubienia.
Koszt zabiegu waha się od 2 do 10 tysięcy złotych. Cena uzależniona jest od powierzchni ciała i ilości tłuszczu przeznaczonego do usunięcia.
Zobacz, jak wygląda zabieg liposukcji i wypełniania pośladków tłuszczem
Źródło: TVN Style/x-news
Kto może skorzystać z liposukcji?
Osoba, która zamierza poddać się zabiegowi odsysania tłuszczu, musi się cieszyć doskonałym zdrowiem. Operacji nie wykonuje się przy cukrzycy i chorobach przewlekłych, zaburzeniach krzepnięcia krwi, schorzeniach skóry i nerek, u chorych osób cierpiący na zaburzenia psychiczne, a także u nałogowych palaczy. Nie wystarczy zapewnienie o doskonałym zdrowiu, muszą to potwierdzić badania i konsultacje.
Badania, które trzeba wykonać przed zabiegiem liposukcji:
- morfologia i grupa krwi,
- OB,
- wskaźniki krzepnięcia krwi (APTT, INR),
- kreatynina,
- glukoza,
- elektrolity (Na, K),
- badanie moczu,
- szczepienie p/WZW B.
– Za pomocą liposukcji możemy wyrzeźbić sylwetkę osoby szczupłej, u której tkanka zgromadzona jest regionalnie bądź możemy pomóc osobie, która cierpi na lipodemię, czyli nasilone obrzęki i lokalne zgromadzenia tkanki tłuszczowej w obrębie kończyn dolnych. Często pomagamy kobietom po ciążach, gdzie lokalne zgromadzenia tkanki tłuszczowej dotyczą głównie brzucha. Jest to genialny zabieg dla osób, które mają dysproporcje ciała, jak np. zbyt obfite bryczesy, otłuszczone kolana czy brak talii – takie dysproporcje zostają nawet w momencie schudnięcia, nie pomoże tu ani dieta, ani ćwiczenia, dlatego u takich właśnie pacjentów liposukcja może stać się idealnym rozwiązaniem. Trzeba też pamiętać, że do tego zabiegu nie kwalifikują się pacjenci, którzy mają problemy z utrzymaniem stałej wagi ciała – tłumaczy dr n. med. Aldona Stachura, chirurg plastyk z Kliniki La Perla.
Ryzyko związane z liposukcją
Ryzyko związane z operacją jest spore. Małe nacięcie skóry utrudnia obserwowanie operowanego miejsca. Jeśli usunie się za dużo tkanki tłuszczowej, a wraz z nią krwi, może dojść do groźnego dla życia wstrząsu.
Równie ważnym zagrożeniem jest tzw. zator tłuszczowy. Niektóre naczynia krwionośne mogą zostać uszkodzone, a wtedy przy fatalnym zbiegu okoliczności drobne cząstki tłuszczu dostaną się do krwiobiegu. Przemieszczając się wraz z krwią, przyczepiają się do ścianek naczyń i krew coraz gorzej krąży. Grudki tłuszczu zbijają się i tworzą korek - najczęściej w tętnicy płucnej. Dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia. Może to nastąpić nawet po wielu tygodniach od operacji.
Po liposukcji konieczna jest dieta i ćwiczenia
Jeżeli po odessaniu tłuszczu nie zachowasz diety i nie będziesz się gimnastykować, obudzą się mikroskopijne, niedojrzałe komórki tłuszczowe, ukryte w głębszych warstwach skóry, tzw. centrach tłuszczowych. Gdy za dużo jemy, te niedojrzałe komórki stopniowo pochłaniają mikroskopijne cząstki tłuszczu. Z czasem łączą się, tworząc nowe komórki tłuszczowe.
Liposukcja - przebieg zabiegu
Przed operacją chirurg rysuje na ciele mapę miejsc, z których będzie odsysany tłuszcz. Operacja trwa od pół do dwóch godzin i może być wykonana w znieczuleniu miejscowym lub pełnej narkozie. Niekiedy rozbija się tkankę tłuszczową ultradźwiękami, aby ją rozmiękczyć. Przeciwnicy tej metody ostrzegają, że ultradźwięki mogą trwale uszkodzić skórę.
Zabieg zaczyna się od tego, że chirurg robi na skórze niewielkie nacięcie w mało widocznym miejscu (np. w fałdzie skóry pod pośladkiem), w pobliżu warstwy tłuszczu. Przez otwór wprowadza kilkakrotnie, pod coraz to innym kątem, promieniście, specjalną, tępo zakończoną igłę-rurkę. Jest ona podłączona do urządzenia odsysającego, działającego podobnie jak odkurzacz. Te same czynności chirurg powtarza w każdym miejscu ciała, które wcześniej zaznaczył. Potem na przeciętej skórze zakłada szwy lub klamerki (zdejmuje się je po tygodniu) oraz specjalne opatrunki uciskowe, które mają zapobiec krwawieniu i siniakom.
Gdy zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, pacjent odczuwa wrażenie skrobania lub odgłos towarzyszący ruchom igły.
Liposukcja - po operacji odessania tłuszczu
Po operacji należy pozostać w szpitalu jedną lub dwie doby, aby lekarze ocenili, jak organizm radzi sobie z nową sytuacją. Pacjent otrzymuje środki znieczulające. Po odessaniu tłuszczu tkanka łączna przypomina gąbkę lub pusty plaster miodu. Płyn tkankowy i krew z uszkodzonych małych naczyń wypełniają wolne miejsca, powodując obrzęk i zasinienie. W miarę gojenia się opuchlizna i siniaki znikają. Tkanka łączna pozbawiona tłuszczu spłaszcza się, natomiast skóra - jeżeli jest dość elastyczna - dopasowuje się do nowych kształtów. Ale na nową sylwetkę trzeba jeszcze poczekać. Najbardziej dotkliwe bóle pojawiają się dopiero po mniej więcej 10-12 dniach. Są tym dotkliwsze, im rozleglejsza była operacja. Człowiek czuje się jakby obity kijami i trwa to nawet kilka tygodni. Nie zawsze pomagają specjalne gorsety i pasy podtrzymujące ciało. Niektóre osoby po odsysaniu tłuszczu nie mogą normalnie pracować i muszą iść na zwolnienie lekarskie.
- Cały miesiąc po operacji, dzień i noc, chodzi się w specjalnym kombinezonie przylegającym do ciała jak druga skóra. Jest uszyty z syntetycznych mikrowłókien przepuszczających powietrze. Dopiero po jego zdjęciu wiadomo, czy zabiegł się w pełni powiódł i czy nie będzie konieczna jego korekta.
Po zabiegu liposukcji:
- powstrzymaj się od palenia papierosów, ponieważ nikotyna obkurcza naczynia krwionośne, co zaburza krążenie krwi w skórze,
- nie dźwigaj ciężarów,
- nie wykonuj intensywnych ćwiczeń,
- nie przejadaj się.
Bywa, że liposukcję trzeba powtórzyć
Gdy dolegliwości miną, może się okazać, że równomierne ściągnięcie tłuszczu się nie udało i po zniknięciu opuchlizny na ciele są liczne zgrubienia. Im więcej usunięto tłuszczu, tym większe prawdopodobieństwo powstania nierówności. W takich sytuacjach konieczne jest powtórzenie zabiegu, aby usunąć nieodessane resztki.
Liposukcja: po zabiegu
Jeśli zabieg się powiódł, należy wdrożyć nowe zasady. Jedynie przestrzeganie ścisłej diety i reżimu kalorycznego pozwoli utrzymać efekty zabiegu. Niektóre osoby muszą się ograniczyć do 1000 kalorii dziennie. Ważne jest również regularne uprawianie niezbyt forsownej gimnastyki, najlepiej pływania, jazdy na rowerze lub rolkach. W pierwszym roku po operacji nie wolno się zbyt intensywnie opalać, także korzystać z solarium i sauny.
miesięcznik "Zdrowie"