„Linie kodu kreskowego” wokół ust. Co je powoduje i jak się ich pozbyć?

Kiedyś pionowe linie wokół ust określano jako „zmarszczki palacza”, ponieważ ich powstawanie wiązano z częstym marszczeniem warg podczas palenia. Obecnie liczba palaczy maleje, a charakterystyczne pionowe zmarszczki coraz częściej nazywane są „liniami kodu kreskowego”, nawiązując do ich wizualnego podobieństwa. Jak się ich pozbyć?

Co powoduje powstawanie zmarszczek wokół ust?

Walka z pionowymi liniami wokół ust może być trudna, ponieważ skóra w tej okolicy jest wyjątkowo delikatna. Powtarzające się ruchy twarzy, mimika, picie przez słomkę czy palenie papierosów, przyspieszają powstawanie tych zmarszczek.

Naturalne procesy starzenia, które prowadzą do spadku produkcji kolagenu i elastyny, również przyczyniają się do ich uwidocznienia. Co więcej, skóra wokół ust jest cieńsza niż w innych częściach twarzy, co sprawia, że jest bardziej narażona na zmiany.

Jak pozbyć się „linii kodu kreskowego”?

Na szczęście istnieje kilka skutecznych sposobów pielęgnacji, które pomagają nie tylko leczyć, ale i zapobiegać powstawaniu „linii kodu kreskowego” oraz innych zmarszczek wokół ust.

Warto pamiętać, że usta nie mają warstwy rogowej ani nie produkują ochronnego sebum, co sprawia, że stosowanie na nie jakiegokolwiek preparatu może prowadzić do ich wysuszenia, łuszczenia się czy pękania.

Produkty należy nakładać wyłącznie na skórę między nosem a górną wargą, unikając kontaktu z samymi ustami. Jeśli planujesz używać preparatów przed snem, nałóż na usta wazelinę lub nawilżający balsam, aby chronić je przed działaniem kremu przeciwzmarszczkowego.

Produkty działające na zmarszczki wokół ust to:

• retinoidy - pochodne witaminy A o działaniu przeciwstarzeniowym,
• serum z egzosomami - wspomaga regenerację komórek, ale może powodować łuszczenie się skóry,
• kremy przeciwzmarszczkowe pod oczy - równie dobrze sprawdzają się w okolicach ust.

Zabiegi, które pomagają w pozbyciu się „linii kodu kreskowego”:

• wypełniacze skórne - najczęściej stosowany jest kwas hialuronowy, który wygładza zmarszczki, a także nawilża skórę i odbudowuje jej objętość, wypełniacze dają natychmiastowe efekty i są stosunkowo mało inwazyjne,
• mikronakłuwanie - to zabieg polegający na użyciu cienkich igiełek, które stymulują skórę do regeneracji i produkcji kolagenu, dzięki temu poprawia się struktura cery, a zmarszczki ulegają wypłyceniu,
• lasery ablacyjne - działają poprzez usuwanie powierzchniowych warstw skóry, co sprzyja regeneracji komórek i produkcji kolagenu, efekty mogą być spektakularne, ale zabieg ten wiąże się z dłuższym czasem rekonwalescencji i jest bardziej inwazyjny niż inne metody.

Każda z tych metod ma swoje wady i zalety, dlatego warto skonsultować się ze specjalistą medycyny estetycznej, aby dobrać odpowiednią opcję do indywidualnych potrzeb skóry. Nie bez znaczenia jest również rzucenie palenia, picie dużej ilości wody, zdrowa, zbilansowana dieta, aktywność fizyczna oraz zadbanie o długość snu. Codzienne nawyki mają ogromny wpływ na wygląd i kondycję skóry.

Zobacz galerię 10 zdjęć

Paula Komendarczuk