Pękające paznokcie. Jak to wyleczyć? [Porada eksperta]

Witam. Mam pytanie odnośnie moich 2 paznokci, z których schodzi płytka. Naprawdopodobniej jest to spowodowane faktem, że były ogryzane przez całe życie. Dermatolog stwierdziła, że nie jest to grzybica (chociaż zleciła badania), a raczej urazy mechaniczne. Sprawa wygląda tak, że płytki moich paznokci są bardzo cienkie. Paznokcie schodzą z dwóch palców (2 i 3 prawej dłoni). Problem polega też na tym, że kiedy płytka choć trochę odrośnie, to znowu na samej górze paznokcia powstaje małe pęknięcie i zaczyna się od nowa (przypuszczam, że dzieje się tak dlatego, iż paznokcie są tak słabe i cienkie). Czy może Pani polecić jakieś środki do wzmocnienia paznokci? Obecnię biorę skrzyp polny (od jakiś 2-3 tygodni), ale właściwie w ogóle nie widzę zmian. Pozdrawiam.

Drogi Pawle, muszę z przykrością potwierdzić teorię, że obgryzanie paznokci najprawdopodobniej spowodowało obecne problemy z paznokciami. Została uszkodzona macierz, a co za tym idzie - płytka paznokcia. Jest osłabiona, krucha i delikatna, przez co ciężko ją wyhodować. Bardzo dobrze, że zacząłeś brać skrzyp polny. Efekty jego zażywania zauważysz najwcześniej po 2 miesiącach, więc nie zrażaj się, że nie widzisz zmian po 3 tygodniach. Kuracja musi potrwać. Skrzyp polny jest moim zdaniem jednym z lepszych leków, więc bierz go ok 3 miesięcy, a efekty na pewno zauważysz. Dodatkowo radzę omijać wszelkie detergenty i środki chemiczne. A jeśli musisz ich używać, to tylko w rękawiczkach. I po każdym myciu rąk smaruj je kremem do rąk i paznokci - w sklepach jest duży wybór. To dodatkowo je wzmocni. Powodzenia!