Dziurki w paznokciach: przyczyny i leczenie [Porada eksperta]
Mam problem z dziurkami w paznokciach. Początkowo ten problem dotyczył jednego paznokcia. Jednak nie zwracałam na to uwagi i malowałam paznokcie kolorowymi lakierami. Z czasem dziurek zaczęło się robić więcej, ale nie przejęłam się tym za mocno, kupiłam bazę do paznokci wyrównującą/wygładzającą i dalej sobie malowałam paznokcie, tak jak wcześniej. Po 2-3 miesiącach moje paznokcie były praktycznie całe podziurawione, szczególnie te u prawej ręki, bo wszystkie, z czego 2 wyglądają jak naparstek! Lewa ręka natomiast jakby łagodniej to przechodzi, bo są dziurki (tylko na trzech paznokciach - 2 są zdrowe), ale nie wiele i paznokcie ładnie odrastają zdrowe i gładkie. Byłam u dermatologa, który przepisał mi maść na receptę, robioną w aptece oraz tabletki Novophane. Stosuję to ponad miesiąc i nie widzę żadnej poprawy. Ogólnie paznokcie mam takie jakie miałam, nie są jakieś miękkie czy chropowate. Nie są osłabione, nie rozdwajają się, nie łamią. Kiedy właściwie powinnam zauważyć poprawę ich stanu? I czy w takim wypadku mogę malować paznokcie jakąś odżywką do paznokci? Bo pani dermatolog kategorycznie zabroniła mi tego robić, kazała mi utrzymać kurację przez 3 miesiące. Jednak nie postawiła mi żadnej diagnozy. Pani dermatolog jest świetnym specjalistą, bardzo dużo pochlebnych opinii można o niej poczytać w internecie. Jednak poddaję pod wątpliwość to, że nie wolno w ogóle malować paznokci, nawet dobrymi odżywkami. Chciałabym się dowiedzieć, czy jednak można, a jeśli tak to jakimi, bo nie za ładnie paznokcie wyglądają i bywa to krępujące, gdy ktoś rzuci na nie okiem. Ciężko jest mi wytrzymać z paznokciami z takim problemem, bo chciałabym to jakoś zakamuflować. Na koniec przyznam się, że mam słabość do wieczornego picia alkoholu, nie zawsze, ale 3 razy w tygodniu. Czy to może wpływać na fakt, iż nie ma poprawy w kondycji paznokcia? Proszę o pomoc, bo już nie wiem czego się złapać, żeby było lepiej. Alkohol od dziś ostawiam do czasu poprawy kondycji paznokci.
Na jakiekolwiek efekty - poprawy stanu paznokci możesz liczyć za minimum 3 miesiące. Po miesiącu nie spodziewaj się szalonych zmian. Proces leczenia musi potrwać, a leki muszą zacząć działać.
Jeśli chodzi o alkohol, to czasami z niektórymi lekami potrafi stworzyć mieszankę wybuchową. Podczas brania leków zalecałabym odstawienie alkoholu. Popieram słowa Pani dermatolog, jeśli chodzi o zaniechanie używania odżywki czy lakieru do paznokci. Niestety może pogorszyć ona stan zdrowia paznokci i dostać się do skóry, co spowoduje dodatkowy problem, a może nawet ból.
Proponuję również na czas leczenia odstawić te produkty, nawet kosztem pokazywania niezbyt ładnych paznokci. Pamiętaj o regularnym stosowaniu przepisanych leków - tylko wtedy masz szansę na sukces wyleczenia choroby.
Novophane jest lekiem, który powinien wzmocnić paznokcie i je odbudować - czyli wypełnić ubytki. Dodatkowo wspomaga włosy. :)
Problem, który opisujesz mogła spowodować grzybica lub łuszczyca paznokci. Choroba najpierw je osłabiła, potem wysuszyła i efektem są wgłębienia/dziurki. Powodem może być również brak konkretnych witamin. Dziurki powstają również po urazach mechanicznych paznokcia lub macierzy. Czasem powstają po gwałtownym i nieumiejętnym zdjęciu sztucznych paznokci/tipsów. Życzę powodzenia i wytrwałości.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta