Kosmetyki wegańskie - zalety WEGE KOSMETYKÓW

Aby kosmetyk otrzymał status i certyfikat kosmetyku wege w swoim składzie nie może mieć produktów odzwierzęcych. Kupując kosmetyki wege, można realnie przyczynić się do ograniczenia testów kosmetycznych na zwierzętach. By zdecydować się na takie kosmetyki, nie musisz być weganką czy wegetarianką - wystarczy być świadomą konsumentką.

Spis treści

1. Kosmetyki nietestowane na zwierzętach
2. Kosmetyki bez składników pochodzenia zwierzęcego
3. Składniki kosmetyczne, które nie mogą znaleźć się w kosmetykach wegańskich
4. Wegańskie składniki kosmetyków
5. Wege niekoniecznie oznacza eko

Weganizm i wegetarianizm stają się coraz bardziej powszechne. Dziś w każdej lepszej restauracji znajdziemy szeroki wybór dań wegetariańskich, powstaje również wiele małych lokali, specjalizujących się w takim jedzeniu. Zwiększa się również świadomość społeczna. Jednak podczas gdy niejedzenie mięsa nikogo już nie dziwi, nie każdy wie, że również i kosmetyki mogą być wege. W skład kosmetyków nierzadko wchodzą substancje pochodzenia zwierzęcego - sprawiają, że produkt świetnie się wchłania, wpływają na jego konsystencję i zapach. Kosmetyki wege to takie produkty, które nie zawierają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego ani tych pozyskiwanych w sposób przysparzający zwierzętom cierpienia. Są to zatem produkty oznaczane mianem cruelty-free.

Kosmetyki nietestowane na zwierzętach

Jeśli chodzi o testowanie kosmetyków na zwierzętach, musimy pamiętać, że nie tylko gotowy produkt, ale też wchodzące w skład półprodukty nie powinny być testowane na zwierzętach. Istnieją różne sposoby na zdobycie informacji na ten temat: możemy napisać do producenta, poszukać informacji na opakowaniu ("not tested on animals" - "nietestowane na zwierzętach") albo też znaleźć informacje na listach przygotowanych przez polskie i zagraniczne organizacje zajmujące się m.in. prawami zwierząt.

Ostatni sposób jest najbardziej wiarygodny, bo organizacje te są na tyle silne, że mają możliwość dokładnego sprawdzenia danych, podawanych przez producentów. Każda organizacja ma swoje standardy, dlatego listy kosmetyków testowanych na zwierzętach różnią się od siebie, a nawet są ze sobą sprzeczne. Najpopularniejsze listy takich kosmetyków publikowane są przez: Wykaz OK Club!, PETA, BUAV, NAVS. W Polsce tego typu certyfikat – znak V – od 2011 roku przyznaje Fundacja VIVA!

Kosmetyki bez składników pochodzenia zwierzęcego

Składniki pochodzenia zwierzęcego możemy podzielić na dwie grupy:

• substancje otrzymywane z ciała zwierząt (np. kości, tłuszcz, skóra),
• substancje otrzymywane z wytwarzanych przez nie "produktów" (np. lanolina).

Część wegetarian akceptuje obecność składników z drugiej grupy – nie mają zatem problemu z sięgnięciem po produkty zawierające w składzie na przykład proteiny mleczne lub miód. Weganie natomiast będą szukać takich kosmetyków, które w składzie nie mają ani jednych, ani drugich.

Znalezienie czystego, wegańskiego produktu wcale nie jest łatwe. Kiedy odrzucimy produkty, których nazwa sugeruje zawartość składników pochodzenia zwierzęcego, takich jak np. kawior,  pozostaje nam analiza składników pomocniczych, których pochodzenie jest mniej oczywiste. Jakie składniki nie powinny się znaleźć w wege kosmetyku?

Składniki kosmetyczne, które nie mogą znaleźć się w kosmetykach wegańskich

• Kolagen - to białko najbardziej rozpowszechnione w organizmach ssaków. Odpowiada za elastyczność i wytrzymałość skóry. Kolagen to także element tworzący ścięgna oraz kości. Dlatego też substancja ta znalazła zastosowanie w przemyśle kosmetycznym i medycynie. Kolagen pochodzenia zwierzęcego pochodzi najczęściej z tkanek świńskich - ze skóry lub kości zwierząt. To samo białko stosowane jest przez chirurgów plastycznych, jako składnik wypełniacza uszkodzonych tkanek.
• Elastyna - to białko pochodzenia zwierzęcego, występuje wraz z kolagenem i ma podobne działanie - odpowiada za napięcie i elastyczność skóry. Elastyna dodawana do kosmetyków może być pochodzenia zwierzęcego i roślinnego - najczęściej pochodzi z tkanek krowich oraz ptasich. Niestety, elastyna w tej formie nie jest w stanie spełniać tej samej roli, co białko ludzkie, ale jest substancją doskonale wiążącą wodę, więc świetnie sprawdza się w kremach nawilżających.
• Keratyna - to białko wytwarzane przez komórki naskórka ssaków - keratynocyty. Jest składnikiem specjalistycznych preparatów do pielęgnacji włosów. Do kosmetyków trafiają różne odmiany keratyny w postaci tzw. ekstraktów keratynowych, które najczęściej uzyskuje się z wełny owczej, ale także z ptasich pazurów. Keratyna pochodzenia zwierzęcego działa ochronnie i wzmacniająco na włosy oraz paznokcie, jednak nie "wbudowuje" się na stałe w tkanki ludzkie, dlatego wspomniany efekt nie jest długotrwały. Ostatnie doniesienia mówią o szkodliwości ekstraktów z keratyny, głównie z powodu wysokiej zawartości formaldehydu (kwasu mrówkowego), który jest dla człowieka toksyczny.
• Ambra - jest utwardzoną wydzieliną przewodu pokarmowego jednego z największych ssaków – kaszalota. Powstaje w wyniku niestrawności zwierzęcia i charakteryzuje się nieprzyjemną wonią końskich odchodów. Unosi się na powierzchni wód lub jest wyrzucana na brzeg oceanów. Mimo swojej nieapetycznej formy znalazła zastosowanie w przemyśle perfumeryjnym. Utrwalona w roztworze alkoholu nabiera nowej, zmysłowej woni. Dzięki temu jest doskonałym wzmacniaczem innych zapachów.
• Piżmo - to substancja zapachowa uzyskiwana z gruczołów okołoodbytniczych piżmaka lub piżmowca. Piżmo dodawane jest do perfum w celu ich utrwalenia. Pozyskuje się ją albo na drodze operacyjnej bez mordowania dzikich zwierząt bądź hoduje się piżmowca specjalnie ze względu na substancję, a także mięso i skórę.
• Cywet - to gęsta wydzielina gruczołów ssaków z rodziny cywetowanych, w tym między innymi niedużej cywety afrykańskiej. Substancja ta zawiera wiele feromonów zwierzęcych, a także innych związków chemicznych. Wszystkie one działają przede wszystkim jako utrwalacz innych zapachów w produkcji perfum. Co do gruczołów, wykorzystywanych w perfumerii, to podobnie jak w przypadku piżmowców można usunąć je operacyjnie, jednak niestety najczęściej są zabijane.
• Lanolina - to wosk zwierzęcy, który wchodzi w skład wielu maści i kremów dostępnych w aptekach. Produkowany jest przez gruczoły łojowe m.in. owiec, lam, królików i wielbłądów. Lanolina jest mieszaniną soli kwasów tłuszczowych czyli estrów. Uzyskuje się ją najczęściej w wyniku obróbki chemicznej i termicznej z owczej wełny. Lanolina doskonale wpływa na stan skóry i świetnie się wchłania, ale u wielu osób wywołuje reakcje alergiczne.
• Chitozan - uzyskiwany jest z pancerzy skorupiaków, np. krabów. Ma silne właściwości nawilżające, dlatego chętnie używany jest do produkcji kosmetyków pielęgnacyjnych. Preparaty z chitozanem tworzą na skórze delikatny film ochronny, który zabezpieczają przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, a także skutecznie zatrzymuje wodę w skórze.

Pozostałe składniki pochodzenia zwierzęcego to m.in. kwas stearynowy (nasycony kwas tłuszczowy uzyskiwany z łoju zwierzęcego, używany zazwyczaj w mydłach, balsamach), jedwab (uzyskiwany w wyniku gotowania jedwabników), Witamina A (może pochodzić z ryb, szczególnie z dorsza atlantyckiego oraz rekinów), łój, trypsyna.

Wegańskie składniki kosmetyków

Na szczęście świat roślin to bogactwo składników, które z powodzeniem mogą zastąpić te pochodzenia zwierzęcego. Czego powinniśmy szukać w wege kosmetykach?

• Ekstrakt z alg - to cenna substancja odżywcza, bogata w aminokwasy, przeciwutleniacze w formie witaminy C i witaminy B12, które wspomagają wzrost komórek. Wspomaga proces ujędrniania i napinania skóry, dzięki czemu jest doskonałym dodatkiem do kosmetyków przeciw starzeniu się skóry.
• Aloes - jest jednym z najlepszych środków na oparzenia słoneczne i podrażnienia skóry. Dodatkowo świetnie nawilża skórę i włosy.
• Chryzarobina - pochodzi z indyjskiej rośliny Andira Araroba. Dzięki chemicznemu podobieństwu do keratyny w skórze, doskonale leczy trądzik, egzemy i inne choroby skóry. Łagodzi świąd, łuszczenie i podrażnienia skórne.
• Krwawnik pospolity - to roślina, której ekstrakt ma działanie przeciwzapalne. Ujędrnia skórę i dodaje włosom blasku.
• Olejek z arniki górskiej - wykorzystywany jest w tonikach do włosów i w preparatach do masażu. W połączeniu z witaminą E tworzy naturalny dezodorant.
• Guma z akacji senegalskiej - otrzymywana jest z soku z kory akacji. Stosowana jest jako zagęszczacz i emulgator w kremach i balsamach, a także w żelach i lakierach do włosów.
• Rumianek - to świetny środek zmiękczający szorstką i suchą skórę. Dzięki swojemu kojącemu działaniu dobrze wpływa na włosy i skórę głowy.

Dodatkowo, pektyna z jabłek posiada właściwości żelujące i zagęszczające, tak samo dobre jak żelatyna pochodząca z kości, oliwa z oliwek może zastąpić łój wołowy, a burak może być zamiennikiem karminu pozyskiwanego z owadów.