Zamiast po drogą koreańską maseczkę sięgnij po glinkę. Ma zbawienny wpływ na skórę
Koreańskie maseczki zyskują w ostatnim czasie ogromną popularność. Przed nimi jednak królowały maseczki z glinek. Od lat stosowano je do poprawy kondycji zarówno skóry, jak i włosów. Wszystko dzięki właściwościom które korzystnie wpływają na ich stan.
Nie szukaj daleko. Glinki są świetne dla skóry
Glinki od wieków były używane do poprawienia kondycji skóry. Warto więc pomyśleć o włączeniu ich do swojej codziennej pielęgnacji. Mają bowiem wiele właściwości, które zbawiennie mogą wpływać na cerę. Wśród nich trzeba wymienić: wchłanianie nadmiaru sebum, pomoc w walce z suchą skórą oraz zapobieganie trądzikowi, a także zaskórnikom. Specjaliści są zdania, że najlepsza do usuwania nadmiaru sebum z porów będzie maska z zielonej glinki. Sprawdzi się więc ona dla osób z tłustą skórą.
Dermatolożka Nishita Ranka twierdzi, że tłusta skóra w szczególności skorzysta z maseczek z glinki. Usuwają one zanieczyszczenia i minimalizują zatykanie się porów. Nie oznacza to jednak, że nie można ich stosować do pielęgnacji innego typu cery. Cera mieszana może odnaleźć dzięki nim równowagę. Glinka wyreguluje wydzielanie sebum, nie powodując przy tym wysuszenia.
W przypadku wrażliwej skóry lepiej jednak sięgnąć po po delikatne glinki. Szczególnej uwagi wymaga też skóra sucha - maseczka z glinki może dodatkowo "wyciągnąć" z niej wilgoć. Dlatego oprócz glinki powinna również zawierać składniki o właściwościach nawilżających, jak aloes, kwas hialuronowy czy gliceryna.
Którą glinkę wybrać? Wszystko zależy od rodzaju skóry
Glinki są bogatym źródłem żelaza, magnezu, minerałów i mikroelementów. Do najpopularniejszych w Polsce zaliczane są: glinka zielona, czerwona i biała.
Glinka zielona świetnie sprawdzi się do pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej. Wszystko dlatego, że skutecznie rozprawi się z nadmiernym wydzielaniem łoju, delikatnie złuszczy oraz zmatuje cerę.
Glinka czerwona jest idealna dla osób z cerą normalną, naczynkową i wrażliwą. Nie tylko pomoże w łagodzeniu zaczerwienień, ale również sprawdzi się w walce z trądzikiem różowatym. Poprawi przy tym koloryt skóry i ograniczy uszkodzenia naczyń krwionośnych.
Glinka biała natomiast - nazywana również porcelanową i koalinową - idealnie nada się dla osób o cerze suchej, wrażliwej i dojrzałej. Maseczka z niej nie tylko oczyści skórę, ale również ją ukoi i wyrówna koloryt.
Jak często stosować maseczki z glinki? To zależy od potrzeb skóry. Zazwyczaj na opakowaniu znajdziemy informacje dotyczące tego ile razy w tygodniu powinno się stosować daną maseczkę. Warto również obserwować, jak skóra reaguje na maseczkę z glinki.
Zanim jednak zabierzemy się do wykonywania maseczki, zawsze powinniśmy pamiętać o oczyszczeniu i tonizowaniu skóry. Warto również zastosować wcześniej peeling. Dzięki temu usuniemy martwe komórki naskórka i damy glince idealne pole do działania.