Wygładza zmarszczki i niweluje cienie pod oczami. Stosowały go na twarz nasze babcie
Medycyna ludowa opierała się na obserwacji organizmu. Dlatego choć gospodynie nie do końca rozumiały mechanizmy działania poszczególnych ziół, czy innych preparatów. Mimo to, nie raz udało im się zwalczyć różne schorzenia. Dziś mając do dyspozycji naukę możemy jasno stwierdzić, co stało za pozytywnym rezultatem. Gęsi smalec to nie tylko produkt kuchenny. Dlaczego warto mieć go w domu?
Gęsi smalec zawiera wiele witamin takich jak A, E, D a także żelazo, czy magnez. Nie od dziś wiadomo, że zwłaszcza witamina A i E wpływa pozytywnie na skórę. Dlatego aplikowanie tego typu tłuszczu może spłycić zmarszczki. Warto sięgać po niego podczas wykonywania domowego masażu kobido.
Tłuszcz, który sprawdzi się nie tylko w kuchni. Wykorzystaj gęsi smalec
Już na wstępie warto zaznaczyć, że nie chodzi o to, aby nakładać na twarz grubą warstwę smalcu i oczekiwać na spektakularne efekty. W dawnych czasach tego typu tłuszcz był jednym z pierwszych emolientów. Zapewniał działanie kojące i wygładzające skórę. Stąd warto czasem wykorzystać niewielką ilość gęsiego smalcu do wykonywania wspomnianych masaży twarzy.
Tego typu techniki pozwalają pobudzić pracę różnych poszczególnych mięśni, a zawarte w tłuszczu witaminy i składniki mineralne wnikają w głąb nadając skórze elastyczność. Witamina D uczestniczy w produkcji kolagenu co wpływa na wygląd związany z procesem starzenia.
Jej niedobór sprawia, że skóra staje się przesuszona, zaczerwieniona, łuszczy się i napina. Jeśli taki stan utrzymuje się dość długo, szybciej zachodzi proces starzenia.
Witamina E określana jest mianem silnego antyoksydantu. Dzięki temu, że zwalcza wolne rodniki zatrzymuje procesy starzenia. Witamina A stymuluje wytwarzanie kolagenu oraz elastyny w skórze, stąd skład gęsiego smalcu jest tak cenny.
Nie tylko na skórę. Tłuszcz przyda się jesienią
Gęsi smalec dawniej był stosowany także w trakcie przeziębienia. Nasze babcie nacierały nim klatkę piersiową i plecy. Taka naturalna maść działa rozgrzewająco skracając czas rekonwalescencji.
W niektórych domach dodawano łyżeczkę smalcu do ciepłej wody. Taka mikstura miała za zadanie wspomóc leczenie zapalenia oskrzeli. Wówczas podawano lekarstwo od dwóch do trzech razy dziennie.
Babcie chętnie sięgały po gęsi smalec w przypadku bólu stawów. Naturalna maść łagodziła uciążliwe dolegliwości.