Letnia swoboda może sporo kosztować. Sprawdź, co grozi twoim stopom w sandałach
Codzienne noszenie sandałów może wydawać się niewinnym nawykiem. Ale czy naprawdę wiesz, jak wpływa na twoje stopy? Od niepozornych otarć po zmiany w ustawieniu palców - lista możliwych skutków jest zaskakująco długa. Warto ją poznać, zanim będzie za późno.

Skutki noszenia sandałów
Latem chętnie zamieniamy zakryte buty na coś lżejszego. Wysokie temperatury sprawiają, że sandały wydają się być najlepszym możliwym wyborem. Są wygodne, szybkie do założenia i przewiewne. To obuwie, które bez wątpienia kojarzy się z wakacyjnym luzem i spacerami po plaży. Nic więc dziwnego, że wiele osób sięga po nie niemal codziennie, traktując je jako idealne buty na cały sezon.
Rzadko jednak zastanawiamy się, czy ten wybór faktycznie nam służy. Bo choć sandały wydają się idealnym rozwiązaniem na lato, ich regularne noszenie może mieć nieoczywiste skutki. Poniżej przedstawiamy najczęstsze konsekwencje.
Ból stawów
Sandały i klapki, choć wygodne, zazwyczaj nie zapewniają odpowiedniego wsparcia dla łuku stopy ani wystarczającej amortyzacji podczas chodzenia. Ich konstrukcja sprawia, że nawet modele wyposażone w nieco sztywniejszą podeszwę nie nadają się do pokonywania dłuższych dystansów.
Ze względu na brak stabilnego podparcia stopa nie pracuje tak, jak powinna, a to z czasem może prowadzić do poważniejszych dolegliwości. Niewłaściwa biomechanika chodu obciąża stawy, najpierw w obrębie stóp, a z czasem także kolan, bioder i kręgosłupa, co może prowadzić do przewlekłego bólu i stanów zapalnych.

Zapalenie powięzi podeszwowej
Zapalenie rozcięgna podeszwowego to bolesny stan zapalny tkanek znajdujących się na spodzie stopy, które pełnią ważną rolę w podpieraniu łuku stopy i amortyzacji podczas chodzenia. Noszenie butów o bardzo płaskiej podeszwie, takich jak klapki czy sandały, może sprzyjać rozwojowi tego schorzenia lub nasilać istniejące już dolegliwości.
Haluksy
Noszenie sandałów, które są zbyt ciasne z przodu, może zwiększać ryzyko powstawania haluksów, czyli bolesnych deformacji dużego palca stopy, objawiających się charakterystycznym guzkiem po zewnętrznej stronie. Choć sandały tego typu wyglądają ładnie, warto pamiętać, że powinny być noszone okazjonalnie, a nie przez dłuższy czas, by nie nadwyrężać delikatnych struktur stopy.
Ból pięty
Noszenie sandałów z minimalną amortyzacją sprawia, że podczas każdego kroku pięta musi samodzielnie tłumić wstrząsy, co z czasem prowadzi do jej przeciążenia i bólu. Problem ten nasila się szczególnie podczas długich spacerów lub wielogodzinnego stania, gdy brak odpowiedniego wsparcia staje się bardzo odczuwalny.
Odciski
Źle dopasowane sandały i japonki mogą prowadzić do powstawania odcisków - twardych, zrogowaciałych zmian skórnych, które powstają w wyniku długotrwałego tarcia lub nadmiernego ucisku. Najczęściej pojawiają się miejscach, gdzie pasek buta zbyt mocno ociera o skórę lub stopa nie mieści się w obrębie podeszwy i wystaje poza jej krawędź.
Skręcenie kostki
Noszenie sandałów wiąże się również z większym ryzykiem skręcenia lub zwichnięcia kostki. To efekt niestabilnej konstrukcji obuwia, które nie trzyma stopy tak, jak powinno. Szczególnie narażone są osoby noszące sandały na koturnie lub klapki, każde nierówne podłoże może spowodować uraz.
Skaleczenia i urazy
Sandały nie zakrywają większości stopy, więc istnieje większe ryzyko różnego rodzaju skaleczeń, otarć i urazów. Wystarczy chwila nieuwagi, aby zahaczyć o gałąź, kamień czy inny ostry przedmiot, co może skończyć się bolesną raną. Z tego względu odradza się wykonywanie prac ogrodowych, budowlanych czy innych fizycznych aktywności w sandałach lub klapkach.
Polecany artykuł:
Kiedy należy unikać noszenia sandałów?
Sandały doskonale sprawdzają się podczas okazjonalnych wyjść, na przykład w trakcie krótkich spacerów po plaży, ponieważ pozwalają cieszyć się kontaktem z piaskiem. Stanowią skuteczną barierę przed grzybami i bakteriami w miejscach, takich jak publiczne baseny, szatnie czy prysznice, gdzie ryzyko zakażeń jest wyższe.
Sandały nie są obuwiem uniwersalnym, warto unikać ich podczas uprawiania sportu, ponieważ brak stabilizacji i wsparcia może prowadzić do kontuzji. Prace ogrodowe również nie są odpowiednim momentem na odkryte buty.
Poza tym, chodzenie po nierównym, niestabilnym lub śliskim podłożu w sandałach znacząco zwiększa ryzyko skręcenia kostki lub upadku. Dodatkowo odkryte obuwie nie nadaje się do pokonywania długich dystansów.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze sandałów?
Kluczowe jest, aby buty zapewniały odpowiednie wsparcie łuku stopy - to właśnie ono odpowiada za prawidłowe rozłożenie ciężaru ciała podczas chodzenia oraz amortyzację wstrząsów. Sandały z dobrze wyprofilowanym łukiem pomagają utrzymać stopę w naturalnej pozycji i zapobiegają nadmiernemu obciążeniu stawów. Istotne jest również, aby miały niski obcas lub były całkowicie płaskie, ale jednocześnie oferowały odpowiednią amortyzację, szczególnie w okolicy śródstopia.
Dopasowanie sandałów do stopy to kolejny, bardzo ważny aspekt. Buty nie mogą być ani za luźne, ani za ciasne. Wybierając sandały, zwróć uwagę, aby nie miały elementów, które mogłyby powodować otarcia lub ucisk, zwłaszcza w okolicy pięty, palców i boków stopy.
Dodatkowo warto poszukać sandałów, które zostały zatwierdzone przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medycyny Podiatrycznej (APMA). Buty oznaczone symbolem „APMA Seal of Acceptance” lub „Seal of Approval” to produkty, które zyskały uznanie ekspertów i mogą stanowić bezpieczny wybór dla osób dbających o zdrowie stóp.