Rajstopy w sprayu – wpływ na zdrowie. Co na ten temat sądzi dermatolog?
Rajstopy w sprayu – hit zimowych imprez, który nadaje skórze piękny koloryt, czy kit, który szybko się ściera i może podrażniać skórę? Oto odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące rajstop w sprayu: jak stosować, jak nie używać, na co uważać i czy są bezpieczne dla zdrowia.
Rajstopy w sprayu - jak działają, czy są bezpieczne?
Zima to czas, gdy słońca brak, za to na horyzoncie dużo imprez: od świąt po karnawał. A na tych imprezach chcemy się prezentować najlepiej, jak możemy. Tymczasem zimą to nie takie proste: wyglądamy blado i starzej niż latem, o czym można przeczytać w artykule Zimą wyglądamy starzej i gorzej. Dlaczego zima wpływa niekorzystnie na wygląd.
To dlatego sięgamy po środki, które mogą nam dodać kolorów – na przykład... rajstopy w sprayu. Tak, to nie żart ani mit: rajstopy w sprayu istnieją i działają. Jak działają, czy pomagają poprawić koloryt skóry i czy są bezpieczne dla zdrowia? Wyjaśniamy.
Rajstopy w sprayu to nie to samo, co samoopalacz. Można je raczej porównać z fluidem, który jest nakładany na nogi (a jeśli ktoś ma taką potrzebę, może tak naprawdę użyć również np. na ramiona, plecy, czy dekolt).
Co powodują rajstopy w sprayu? Nadają skórze ładniejszy koloryt, mogą maskować tzw. pajączki, przebarwienia czy drobne siniaki. Rajstopy w spraya dają efekt podobny do rezultatu, jaki mogą dać cieliste „normalne” rajstopy.
Jak dobrze nałożyć rajstopy w sprayu
Rajstopy w sprayu utrzymują się na skórze nawet do 24 godzin. Natomiast nie działają tak, jak samoopalacz, który zostawia ciemniejsze zabarwienie skóry na dłużej. To może być wada, ale i zaleta: unikniemy przebarwień, jeśli źle nałożymy preparat. Ale za to efekt jest nietrwały i już po pierwszej kąpieli zniknie.
Nałożenie rajstop w sprayu nie jest tak proste, jak wsunięcie na nogi zwykłych rajstop. Trzeba odpowiednio przygotować skórę nóg do zabiegu:
- konieczna jest depilacja, bo preparat może nierówno rozłożyć się na włoskach i je podkreślić, zamiast zakryć
- zaleca się też peeling, żeby usunąć nierówności skóry
- pod rajstopy w sprayu dobrze jest nałożyć na nogi balsam do ciała
- na rajstopy w sprayu, po zastygnięciu, można też nałożyć olejek
5 codziennych nawyków, które niszczą skórę. Pracujesz nie tylko na zmarszczki
Rajstopy w sprayu - czy są zdrowe? Wady i przeciwwskazania
Rajstopy w sprayu, jak większość kolorowych kosmetyków, mogą brudzić i barwić nie tylko te miejsca, do których są przeznaczone. Mogą więc poplamić np. odzież czy meble, których dotkniemy posmarowanymi nogami.
Przy założeniu nogi na nogę, rajstopy w sprayu mogą się zetrzeć, podobnie jak przy innym potarciu skóry nóg. Czasem do usunięcia może być niezbędny preparat np. oliwka (jak dla dzieci), bo sama woda może nie zmywać skutecznie tego środka.
Rzadko, ale możliwe jest uczulenie na preparat. Zanim nałożysz rajstopy w sprayu na nogi i pójdziesz na imprezę, posmaruj mały fragment skóry i obserwuj przez 24 godziny.
Chociaż rajstop w sprayu można używać nie tylko na nogi, ale też na ręce, plecy czy dekolt, lepiej jednak nie nakładaj preparatu na twarz i unikaj kontaktu z oczami. Po użyciu umyj ręce.
Zbyt częste stosowanie preparatu może zatykać pory, powodując podrażnienia czy drobne wypryski, a także pogarszać stan już istniejących dolegliwości, szczególnie jeśli masz skłonność do podrażnień np. po depilacji.
Czy rajstopy w sprayu są bezpieczne dla zdrowia
Zdaniem dermatologów zimą (ale i latem) taka sztuczna opalenizna jest bezpieczniejsza dla zdrowia niż korzystanie z solarium (lub opalanie na słońcu), które może sprzyjać rozwojowi nowotworów skóry oraz przyspiesza procesy starzenia skóry.
Większe bezpieczeństwo, w porównaniu z opalaniem na słońcu lub w solarium, gwarantuje również stosowanie innych brązujących kosmetyków. Dr Simon Zokaie, dermatolog, podkreślił: - Sztuczna opalenizna jest bezpieczniejsza niż korzystanie z solarium lub opalanie, które niesie ze sobą ryzyko poparzeń słonecznych, przedwczesnego fotostarzenia i ryzyka zachorowania na raka skóry w przyszłości.
Jednocześnie dermatolog zaapelował o to, żeby zwracać uwagę na skład stosowanych preparatów. Niektóre badania sugerują, że wysokie stężenie dihydroksyacetonu (DHA), środka, który może znajdować się w bronzerach i samoopalaczach, może niekorzystnie oddziaływać na organizm.