Włosy potrzebują regeneracji po zimie. Te porady pomogą im odżyć
Zima już na dobre ustąpiła miejsca wiośnie. Wszystko zaczyna wracać do życia, a nasze włosy nie powinny być wyjątkiem. Trzeba będzie im jednak w tym nieco pomóc. Kosmyki po najzimniejszej porze roku są przesuszone i zniszczone. Na szczęście można je zregenerować. Wystarczy pamiętać o kilku trikach.
Włosy po zimie. Jak o nie zadbać?
W zależności od pory roku, nasze kosmyki będą miały inne potrzeby. Niestety zima jest dla nich jednym z najtrudniejszych okresów. Ujemne temperatury, duża wilgoć na zewnątrz złączona z suchym powietrzem w pomieszczeniach nie wpływały pozytywnie na kondycje naszych włosów. Nie można też zapomnieć o częstym niedoborze witamin. Przez to włosy wyglądają gorzej, są słabsze i często zaczynają wypadać. Wraz więc z przyjściem wiosny, konieczne będzie zadbanie o regeneracje naszych kosmyków. Pozostaje tylko pytanie: jak to zrobić?
Pierwsza i najważniejsza zasada nie powinna nikogo zdziwić. Przede wszystkim włosy trzeba nawilżyć. Bez tego nasze pasma stają się matowe, suche i łatwo się łamią. Ten punkt jest więc niekwestionowanym priorytetem. Warto więc sięgnąć po mocno nawilżający szampon i odżywkę. Najlepiej sprawdzą się produkty z zawartością aloesu, miodu, kwasu hialuronowego, pantenolu i mocznika. Warto również ograniczyć zabiegi, które dodatkowo przesuszają włosy, jak farbowanie, rozjaśnianie czy trwała.
Nie można również zapominać o uzupełnieniu brakujących w organizmie witamin. Jeśli tego zaniechamy, to ciężko nam będzie doprowadzić włosy do dobrego stanu. Ważne jest jedzenie warzyw i owoców oraz regularne picie wody. By nasze pasma były zdrowe niezbędne będą witaminy A, D, E, K oraz witaminy z grupy B.
Zadbaj o włosy po zimie. Te porady warto stosować
Jeśli chcemy, by nasze kosmyki były w jak najlepszej kondycji, warto po zimie pamiętać o ich olejowaniu. Ten zabieg nie przemawia do każdego, jednak nie można powiedzieć, że nie jest skuteczny. Co więcej, nie wymaga on specjalnych umiejętności ani wydawania niewielkiej fortuny. Jedyne, o czym trzeba pamiętać to regularne stosowanie. Dzięki temu zapewnimy włosom odżywienie i nawilżenie, a nasze kosmyki będą pełnie miękkości i blasku.
Kolejnym punktem nie jest nic innego jak podcięcie końcówek. Niestety, na tak zniszczone włosy nie ma innego ratunku. Zaniechanie tego zabiegu może jednak przynieść negatywne konsekwencje. Nasze włosy będą wówczas się łamać i wyglądać "jak siano".
Po zimie warto również przystopować nieco ze stylizacją, w szczególności z użyciem wysokich temperatur. Jeśli nie możemy się obejść bez lokówki czy prostownicy powinniśmy jednak pamiętać o użyciu kosmetyków do termoochrony. Warto również zminimalizować użycie kremów, pianek i lakierów do stylizacji, ponieważ mocno obciążają włosy.
Dobrze będzie pochylić się nad stosowaniem peelingów do skóry głowy. Pomoże to w pielęgnacji kosmyków i zadba o prawidłowe nawilżenie. W końcu zdrowa skóra głowy to zdrowe włosy. Peelingi można wykonać samodzielnie w domu, bądź kupić gotowe produkty w sklepie.