Elektryzujące się włosy: przyczyny i domowe sposoby
Elektryzujące się włosy to kłopot wielu kobiet, zwłaszcza zimą. Poznaj przyczyny elektryzujących się włosów i domowe sposoby, dzięki którym sobie z nimi poradzisz.
Spis treści
Elektryzujące się włosy to duży problem... pod czapką źle, ale bez niej jeszcze gorzej. Kiedy wychodzisz na mróz bez czapki, naczynia krwionośne w skórze głowy obkurczają się i do mieszków włosowych dociera mniej składników odżywczych – włosy słabną. Chłód spowalnia też pracę gruczołów łojowych, a gdy na włosach jest mniej ochronnej warstewki tłuszczu, są bardziej podatne na uszkodzenia.
Z kolei pod ciepłą czapką skóra głowy przegrzewa się i przetłuszcza, a to są dobre warunki dla grzybów Pityrosporum ovale odpowiedzialnych za łupież. Poza tym tłuste włosy wyglądają nieświeżo, są przyklapnięte i matowe.
Włosy elektryzują się, kiedy pocierane są przez syntetyczny materiał, najczęściej do takiej sytuacji dochodzi, kiedy intensywnie je szczotkujemy, zdejmujemy i wkładamy przez głowę ubrania czy nosimy czapkę. Jeśli włosy naładowane są dodatnio, to odpychają się od siebie, co powoduje efekt aureoli dookoła głowy, natomiast lgną do ujemnie naładowanych materiałów. Z prawami fizyki nie za bardzo mamy jak walczyć, ale nie zawsze nasze włosy będą tak samo podatne na efekt elektryzowania, mamy również do dyspozycji sprzęty i kosmetyki, które sytuację przewagi jonów dodatnich w strukturze włosa pomagają odwrócić.
Elektryzujące się włosy: przyczyny
Jeśli elektryzujące się włosy sprawiają, że zimą nie chcesz chodzić w czapce, to przyjrzyj się przede wszystkim ich kondycji, a także nawykom dotyczącym pielęgnacji. Włosy suche i zniszczone będą bardziej podatne na naładowanie się i "stawanie dęba". Suszenie gorącym nawiewem oraz długie czesanie też sprzyjają elektryzowaniu. Do tego dochodzą sztuczne materiały ubrań i czapek czy zmiany temperatury i wilgotności powietrza. Jeśli wszystkie wyżej wymienione sytuacje brzmią znajomo, to czas na zmianę rutyny dbania o włosy.
Elektryzujące się włosy: domowe sposoby
Jeśli twoje włosy mocno się przetłuszczają, myj je nawet codziennie. Nie obawiaj się, że im zaszkodzisz – usuwając nadmiar łoju, pozwolisz skórze oddychać. Używaj delikatnych szamponów dostosowanych do potrzeb twoich włosów. Zwróć uwagę, czy nie pojawił się łupież – obie te dolegliwości często występują jednocześnie. Wtedy do mycia głowy używaj szamponu przeciwłupieżowego, np. ze związkami cynku czy dziegciem, które ograniczają mnożenie się drożdżaków. Szampon spłucz letnią wodą, by nie pobudzać gruczołów łojowych.
Dobrze na kondycję włosów wpłynąć może też regularne olejowanie. Produkty, których używamy mają duże znaczenie, jeśli włosy są suche i słabe warto sięgnąć po odpowiednie produkty, sprawdzić się mogą nawilżające odżywki przeciw puszeniu się.
Raczej nie powinny być to odżywki bez spłukiwania, bo tego typu kosmetyk może obciążać włosy. Ponieważ czapka często powoduje, że włosy się elektryzują albo przyklejają do głowy, wypróbuj odżywki nawilżające i wygładzające (np. z jedwabiem) lub dodające fryzurze objętości (z polimerami).
Odżywkę nakładaj na całej długości włosów, zaczynając w odległości kilku centymetrów od skóry głowy.
Mycie włosów to moment ważny też dlatego, że wysoka temperatura wody otwiera łuski włosa, zwiększając ich podatność na tarcie, a niższa temperatura je domyka. Dobrze jest myć włosy wodą letnią, ewentualnie spłukać na koniec wodą chłodniejszą niż ta, którą były myte.
Starannie wysusz włosy, zanim wyjdziesz z domu. Mroźne powietrze może naruszyć strukturę wilgotnych włosów, a wtedy stracą blask i będą się bardziej elektryzować. Jeśli myjesz włosy rano i musisz używać suszarki, nastaw strumień chłodnego powietrza. Co prawda suszenie potrwa trochę dłużej, ale nie zwiększysz aktywności gruczołów łojowych, a włosy pozostaną gładkie i dobrze nawilżone wewnątrz.
Susz je raczej chłodnym strumieniem powietrza, przeczesując pasma palcami i szczotką. Spróbuj pochylać przy tym głowę do przodu – wtedy włosy "odbijają" od skóry i fryzura nabiera objętości.
Dodatkowo można wyposażyć się w suszarkę z funkcją jonizacji, która emituje jony ujemne, neutralizujące ładunki dodatnie, a więc zmniejsza ryzyko elektryzowania się.
Moment kluczowy, w którym często dochodzi do irytującego efektu podnoszenia się włosów razem ze szczotką czy grzebieniem. W tym wypadku może pomóc zmiana szczotki, z wykonanej z materiałów syntetycznych, na taką wykonaną z materiałów organicznych – drewno i naturalne włosie.
Dodatkowo na szczotkę nałożyć można troszkę olejku, serum czy odżywki, żeby czesząc dociążać włosy. W tym miejscu pielęgnacji można też użyć mgiełek do włosów o działaniu antystatycznym. Istnieją też szczotki jonizacyjne, które niwelują problem elektryzowania się, pozostawiając włosy gładkie.
W końcówki włosów można wetrzeć preparat natłuszczający, emolientowy, zawierający składniki takie jak: oleje, masła lub alkohole tłuszczowe. Dociąży włosy i utworzy na ich powierzchni warstwę ochronną, zapobiegając utracie wody. Należy uważać z ilością takich produktów, zbyt dużo sprawi, że włosy oklapną i zbiją się w strąki. Stosowanie lakieru do włosów jest też z jednym z rozwiązań problemu elektryzowania. Psikać nim można nawet wnętrze czapki.
Duża ilość pianki, żelu czy lakieru może podrażniać skórę głowy i nasilać łupież, a także nadmiernie obciążać włosy. Wybieraj kosmetyki przeznaczone do włosów cienkich i delikatnych, bo są lżejsze i zawierają więcej substancji pielęgnujących.
Jeśli włosy są naelektryzowane i chcesz je szybko przygładzić, przeciągnij po nich zwilżonymi dłońmi, bo woda neutralizuje ładunki elektryczne.
Rezygnacja z syntetycznych materiałów
Swetry, golfy, czapki, to co ma styczność z naszymi włosami powinno być wykonane z materiałów naturalnych. Na elektryzowanie się sztucznych materiałów może poradzić używanie płynów do płukania ubrań lub właśnie wspomnianego już lakieru do włosów.
Kup czapkę ciepłą i jednocześnie przewiewną, żeby skóra głowy nie pociła się i mogła oddychać. Pamiętaj, że włosy elektryzują się, gdy są pocierane o sztuczne włókna, ponieważ wytwarzają duże ilości naładowanych ujemnie cząsteczek, które wzajemnie się odpychają. Kup więc czapkę z naturalnej wełny lub bawełny.
miesięcznik "Zdrowie"