Robisz tak gdy zobaczysz na twarzy pryszcza? Dermatolog przestrzega przed „trądzikiem z wydrapania”
Jako nastolatka marzyłaś, że gdy dorośniesz pozbędziesz się trądziku? Niestety boryka się z nim wiele kobiet. Wiesz, że nieświadomie możesz przyczyniać się do tego, że na twarzy wciąż pojawiają się nowe pryszcze?

Trądzik niekoniecznie mija z wiekiem
Ponad połowa dorosłych osób boryka się z trądzikiem. U części z nich pryszcze lokalizują się głównie na policzkach, brodzie i na żuchwie - u kobiet ten rodzaj trądziku może nasilać się przed miesiączką, bo ma związek z zaburzeniami hormonalnymi.
Trądzik wieku dorosłego coraz częściej dotyczy osób po 30. i 40. roku życia. Jego przyczynami mogą być:
- niewłaściwa dieta (nadmiar nabiału, cukru i tłuszczów trans),
- zaburzenia hormonalne,
- predyspozycje genetyczne,
- stres,
- nieprawidłowa pielęgnacja (jeśli nie jestes nastolatką a masz trądzik nie stosuj kosmetyków do cery trądzikowej dedykowanych młodym osobom),
- zanieczyszczenie środowiska.
Inaczej niż w przypadku nastolatków (tam wypryski pojawiają się głównie w strefie T: na czole, nosie i brodzie), krosty są umiejscowione głęboko, są wypełnione ropą i trudno je wycisnąć. No właśnie - czy warto to robić?
Czy wyciskać pryszcze? Dermatolog odradza
Dermatolog Anna Żurawska nie ma wątpliwości co do tego, że wyciskanie pryszczy to fatalny pomysł. Przekonuje, że to prosta droga do powstania blizn, ran, przebarwień i trądziku z wydrapania. Wiesz, o co chodzi w tym ostatnim przypadku?
Trądzik z wydrapania to szczególny typ trądziku, który nie wynika z nadmiernej produkcji sebum ani z infekcji bakteryjnej, ale z nawyku dotykania, rozdrapywania, wyciskania lub drapania zmian skórnych – często nawet niewielkich lub wręcz niewidocznych dla innych.
Trądzik z wydrapania nie jest „zwykłym” trądzikiem – to problem dermatologiczno-psychologiczny. Samo stosowanie kosmetyków lub leków na trądzik często nie wystarcza, dopóki nie zostanie opanowany nawyk rozdrapywania czy wyciskania pryszczy.
W przypadku trądziku z wydrapania niewielkie krostki czy zaskórniki pod wpływem mechanicznego działania (skubania, wyciskania, zdrapywania) powiększają się. W dość krótkim czasie skóra pokrywa się strupkami, nadżerkami, przebarwieniami i bliznami.
Przyczyną takiego działania może być silny stres i odczuwane napięcie emocjonalne, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, niska samoocena a także przesadne skupienie na niedoskonałościach skóry. Choć po zdrapywaniu pryszczy twarz wygląda gorzej niż wcześniej - osobie z tgeo typu trądzikiem trudno jest powstrzymać się przed manipulowaniem przy skórze.

Trądzik z wydrapania nazywany jest także trądzikiem neuropatycznym, bo choć jest zdecydowanie rzadziej diagnozowany, jego leczenie bywa trudniejsze. Wymaga kompleksowego podejścia - oprócz terapii dermatologicznej powinno być wspomagane terapią psychologiczną.
Skóra z trądzikiem neuropatycznym jest wrażliwa, w pielęgnacji warto unikać silnych kosmetyków z kwasami czy alkoholem. Koniecznie należy za to pamiętać o starannym nawilżaniu, oczyszczaniu i regeneracji skóry.
Poznaj też 5 codziennych nawyków, które niszczą skórę. Pracujesz nie tylko na zmarszczki: