Piling - recepta na odmłodzenie skóry. Jak wybrać najlepszy dla siebie?

Dobry piling potrafi zdziałać cuda. Piling nie tylko odmładza i odświeża skórę, ale również świetnie sobie radzi z przebarwieniami i drobnymi niedoskonałościami cery.

Spis treści

1. Pilingi u dermatologa
2. Piling domowy - jaki wybrać?
3. Pilingi do ciała
4. Odmładzanie przez złuszczanie

Nie ma się co dziwić, że wśród dziesięciu najczęściej kupowanych kosmetyków znajdują się również pilingi. Wystarczy raz użyć takiego kosmetyku, żeby docenić jego działanie na skórę. Naturalny cykl jej regeneracji trwa przeciętnie ok. 4 tygodni – w tym czasie komórki, które powstają w najgłębszej warstwie naskórka, stopniowo przesuwają się ku powierzchni. Tu ulegają odwodnieniu, zrogowaceniu, aż wreszcie obumierają i złuszczają się „wypychane” przez kolejne komórki przesuwające się ku górze.

Ten cykl nie tylko wydłuża się z wiekiem, ale z wielu przyczyn (np. stres, przemęczenie, nadmiar używek) proces złuszczania może przebiegać wolniej, co powoduje, że martwe komórki nawarstwiają się, skóra robi się szorstka, zszarzała.

I wtedy właśnie pomocny staje się piling – usuwając martwe komórki naskórka, natychmiast wygładza i rozjaśnia skórę, pobudza ją także do szybszej odnowy, usuwa nadmiar sebum, odblokowuje ujścia gruczołów łojowych. Dzięki niemu w zauważalny sposób poprawia się kondycja skóry, bo po takim zabiegu łatwiej i głębiej wnikają w nią kosmetyki odżywcze i nawilżające.

Pilingi u dermatologa

To doskonały pomysł, gdy skóra potrzebuje silniejszej regeneracji, np. po trudnych dla niej zimowych miesiącach lub gdy jest starsza. O ile domowe pilingi działają wyłącznie na powierzchni skóry, to zabiegi profesjonalne mogą sięgnąć do jej głębszych warstw. Pilingi chemiczne, wykonywane przez lekarzy pobudzają produkcję włókien podporowych skóry (kolagenu i elastyny), co powoduje wyraźne spłycenie zmarszczek, poprawę jędrności i napięcia skóry.

Preparaty złuszczające mogą działać na różnej głębokości.

• Pilingi głębokie (np. z użyciem fenolu, lasera, ultradźwięków) usuwają cały naskórek i docierają aż do skóry właściwej – to bardzo agresywne zabiegi, które wymagają później dość długiej rekonwalescencji, ale dają spektakularne efekty, porównywalne do liftingu chirurgicznego.
• Pilingi średniogłębokie (np. przy użyciu kwasów owocowych o wysokich stężeniach) dochodzą do warstwy podnaskórkowej i pobudzają produkcję włókien podporowych skóry (kolagenu i elastyny), co powoduje wyraźne spłycenie zmarszczek, poprawę jędrności i napięcia skóry. Takie zabiegi mogą być wykonywane wyłącznie przez wyspecjalizowanych w tym lekarzy.
• Pilingi powierzchniowe - można się im poddać w zwykłym gabinecie kosmetycznym (niekoniecznie u lekarza medycyny estetycznej). Obejmują tylko górne warstwy naskórka, do których stosuje się kwasy o niskim stężeniu (np. migdałowy, glikolowy). To zabiegi, po których skóra jest wygładzona i wprost promienieje. Doskonale likwidują płytkie przebarwienia, oczyszczają i zwężają pory, przyśpieszają tempo odnowy komórek.

Warto z nich skorzystać z tych zabiegów, by móc cieszyć się gruntownie odnowioną i odmłodzoną skórą.

Piling domowy - jaki wybrać?

Większość dermatologów zgodnie uważa, że piling dobrze jest robić raz w tygodniu, a w przypadku cery tłustej i grubej nawet 2 razy. Ponieważ skóra najintensywniej odnawia się nocą, piling najlepiej wykonać wieczorem, a potem nałożyć odżywczą maseczkę lub krem. Poza tym jeśli z jakiegoś powodu kosmetyk złuszczający spowoduje podrażnienie, jest możliwość, że z pomocą preparatu kojącego (np. z gliceryną, pantenolem) przez noc naskórek się zregeneruje.

Wśród pilingów przeznaczonych do twarzy (także szyi i dekoltu) najpopularniejsze są kosmetyki oparte na enzymach (z drożdży, ziół) lub kwasach owocowych o niewysokim stężeniu. Ich działanie polega na osłabieniu (rozpuszczeniu) wiązań między martwymi komórkami naskórka. Kosmetyk rozprowadza się równomiernie na skórze i po 10–15 minutach spłukuje wodą. Pilingi enzymatyczne są bardzo łagodne, dlatego nadają się do każdej cery, także wrażliwej, naczynkowej lub bardzo dojrzałej.

Pilingi ziarniste natomiast dobrze sprawdzają się na cerze normalnej i tłustej, z zaskórnikami. Zawierają ziarniste drobinki (np. zmielone łupiny owoców albo – działające delikatniej – syntetyczne kuleczki), które dosłownie ścierają martwy naskórek. Taki kosmetyk nakłada się na zwilżoną skórę, rozmasowuje kolistymi ruchami i spłukuje.

Są jeszcze pilingi gommage, które łączą cechy pilingów enzymatycznych i ziarnistych – najpierw rozpuszczają martwy naskórek, a potem go ścierają. Kosmetyk nakłada się na twarz, a gdy zaschnie, usuwa się, pocierając skórę. Tego rodzaju pilingi są odpowiednie do każdego rodzaju skóry, z wyjątkiem bardzo

Czytaj też: Dlaczego warto stosować peeling enzymatyczny?

wrażliwej i naczynkowej.

Pilingi do ciała

Do zabiegów na ciało najczęściej przeznaczone są pilingi gruboziarniste (enzymatyczne, w postaci kremów złuszczających do stosowania na noc, w ofercie mają nieliczne firmy).W wielu stosuje się kryształy soli morskiej lub cukru zawieszone w oleistym roztworze – nie tylko oczyszczają skórę, ale również nawilżają ją i odżywiają.

Tego rodzaju preparatów wystarczy używać co 2 tygodnie – szczególnie starannie należy masować łokcie i kolana, do stóp można użyć specjalnego, mocniej ścierającego pilingu, np. z pumeksem. Zaś po pilingujące żele pod prysznic, który doskonale myją i lekko złuszczają, można sięgać nawet codziennie.

Odmładzanie przez złuszczanie

Usuwając martwe komórki naskórka piling, natychmiast rozjaśnia i rozświetla cerę, wyrównuje jej koloryt, usuwa płytkie przebarwienia i nadmiar sebum, odblokowuje ujścia gruczołów łojowych. 

I co chyba jeszcze ważniejsze – piling pobudza odnowę i regenerację skóry. Złuszczanie wierzchnich warstw naskórka jest bowiem bodźcem do mnożenia się i dzielenia młodych komórek w jej głębszych warstwach. Można wybrać w tym celu kremy pilingujące enzymatyczne, pasty złuszczające do wykonania zabiegu w domu, albo skorzystać z "nocnego" złuszczania dla cery dojrzałej - preparatów z delikatnymi kwasami, nakładanych jak krem, które będą działać, kiedy śpimy.

Kondycja skóry poprawia się również z innego powodu – przez kilka godzin po pilingu każdy aplikowany na skórę kosmetyk łatwiej wnika w głąb naskórka. Dlatego jego aktywne składniki, np. nawilżające, ujędrniające czy wybielające mogą skuteczniej zadziałać.