Filmowa Barbie pije ją codziennie. Weź 10 zł i pędź do apteki
Jeszcze zanim film „Barbie” trafił do kin, oczy całego świata zwróciły się w kierunku Margot Robbie, odgrywającej tytułową rolę. Nic dziwnego, wszak filmowa Barbie może pochwalić się nienaganną figurą i cerą, której pozazdrościłaby niejedna z nas. Sekret nieskazitelnej skóry aktorki zdradziła ekspertka pracująca przy produkcji filmu.
Jeśli podejrzewaliście, że tajemnica cery Barbie – czyli Margot Robbie – tkwi w horrendalnie drogich zabiegach kosmetycznych, to możecie się nieźle zdziwić. Jasmina Vico, ekspertka ds. kondycji skóry, która współpracowała z aktorkami występującymi w hitowej produkcji, postawiła na pielęgnację skóry „od wewnątrz”.
– To Barbie. Ona po prostu musi wyglądać idealnie. Moim zadaniem było stworzenie tej charakterystycznej poświaty na skórze (…). W kinie wszystko co na zewnątrz, jest kwestią oświetlenia. Wtedy pomyślałam: okej, w takim razie będziemy pracować nad wątrobą, uspokajać układ nerwowy, czyli próbować uzyskać ten blask od wewnątrz – przyznała ekspertka w rozmowie z redakcją amerykańskiego „Vogue’a”.
„Barbie” - cera jak u lalki?
Vico wyjaśniła, że zarówno Robbie, jak i inne występujące w filmie „Barbie” aktorki, regularnie sięgały po napar z ostropestu plamistego.
Ostropest plamisty, nazywany też „świętym ostem” lub „ostem św. Marii”, wyglądem przypomina chwast, jaki znamy z rodzimych łąk i podwórek. Niestety, ten konkretny gatunek raczej nie występuje w Polsce. Ostropest plamisty pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego, a obecnie można go też znaleźć w południowo-wschodniej Europie, północnej Afryce i Azji.
Za to gotowy do użycia susz lub proszek ze zmielonego ostropestu plamistego możemy dostać praktycznie w każdej aptece. Cena za opakowanie zależy od rodzaju wybranego produktu. W internecie można znaleźć suplementy z ostropestem, których cena przekracza nawet 200 złotych. Ale nie brakuje też o wiele tańszych rozwiązań. I tak, za 200 gramów suszu z mielonych owoców ostropestu zapłacimy od 7 do 15 złotych.
Ostropest plamisty – właściwości
Jak wspomniała Jasmina Vico, ostropest plamisty swoje fascynujące właściwości zawdzięcza oddziaływaniu na wątrobę. Zapobiega bowiem uszkodzeniom komórek wątroby, nie dopuszczając do łączenia się toksyn z ich powierzchnią. Ponadto wykazuje działanie cytoprotekcyjne, tzn. łagodzi stres oksydacyjny, przywracając równowagę wewnętrzną organizmu i zapobiegając namnażaniu się tzw. wolnych rodników.
Co więcej, ostropest zmniejsza też ryzyko wystąpienia raka wątroby. A to dzięki temu, że hamuje podziały komórek nowotworowych.
– Kiedy spożywamy ostropest, nasza wątroba automatycznie wytwarza więcej glutationu, co sprawia, że skóra staje się bardziej promienna. Istotnym składnikiem jest także sylimaryna, która jest obecnie często wykorzystywana w pielęgnacyjnych formułach kosmetycznych – wyjaśnia ekspertka.
Herbata z ostropestu plamistego – przepis Barbie
Filmowa ekspertka ds. cery podzieliła się z fanami filmu także przepisem na najlepszy napar z ostropestu. Vico radzi, aby ostropest parzyć przez 20 minut. Zazwyczaj wystarczą dwie łyżeczki zmielonego ostropestu, zalane gorącą wodą. Pierwsze efekty powinny być widoczne po dwóch tygodniach regularnego stosowania kuracji.
Należy pamiętać, że jak wszystkie zioła, tak samo i ostropest plamisty może mieć pewne skutki uboczne. W tym przypadku nie ma doniesień o innych dolegliwościach, niż bóle brzucha i działanie przeczyszczające. Jednak wszelkie objawy złego samopoczucia, jakie pojawią się po spożyciu suplementu, warto skonsultować z farmaceutą lub lekarzem.