Czy twarz powinno się myć każdego dnia? Demakijaż to zaledwie początek
Odpowiednia, codzienna pielęgnacja jest niezbędna, jeśli chcemy, by nasza skóra była czysta i piękna. Czy mycie twarzy włącza się w tą regułę? Eksperci nie zostawiają nas bez odpowiedzi. Jasno i jednoznacznie wyjaśniają, jak często powinno się być twarz.
Codzienne mycie twarzy. Dermatolożki tłumaczą
Mycie zębów każdego dnia, jest czymś, co od dziecka wpajali nam rodzice. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że codzienne mycie twarzy przed pójściem spać, jest równie ważne. I nie mowa tutaj wyłącznie o demakijażu czy smarowaniu się kremem nawilżającym. Fox News Digital porozmawiał z dermatologami, którzy w głębi opowiedzieli o konieczności mycia twarzy przed snem. Wytłumaczyli, że gołym okiem nie zobaczymy wszystkich substancji, które nagromadziły się na naszej twarzy.
Doktor Anne Chapas, certyfikowana dermatolog i założycielka UnionDerm w Nowym Jorku powiedziała, że przez cały dzień osiadają na niej zanieczyszczenia, brud i bakterie. Codzienne mycie twarzy pomaga więc usunąć te zanieczyszczenia. Dzięki temu zapobiegniemy zatykaniu się porów, które później może doprowadzić do problemów skórnych.
Ekspertka zaznaczyła, że to jednak nie wszystko. Dzięki myciu twarzy przed snem pomagamy skórze oddychać, dzięki czemu nasze komórki mogą się regenerować podczas snu. Jest to również korzystne dla osób stosujących produkty do pielęgnacji skóry. Jak powiedziała doktor Chapas, mycie twarzy przed snem znacząco zwiększa skuteczność tych produktów. Dzięki zmywaniu pozostałości z całego dnia tworzymy idealne środowisko dla kremów nawilżających i serum wnikających w skórę.
Skórę można nadmiernie umyć. Ekspertki tłumaczą
Według ekspertów wcale nie trzeba wydawać fortuny, by móc odpowiednio zadbać o skórę twarzy. Co więcej, nie trzeba również rygorystycznie przestrzegać szczegółowych zasad pielęgnacji. Doktor Lauren Fine, certyfikowana dermatolog z Fine Dermatology w Chicago w stanie Illinois, zdradziła, że jest wielką fanką drogeryjnych środków do mycia twarzy. Według niej, nie wszystkie produkty muszą być z górnej półki. Wystarczy stosowanie delikatnego środka czyszczącego pozbawionego innych składników aktywnych.
Ciekawostką jest również fakt, że można nadużyć produktów do pielęgnacji. Według ekspertki jest to jeden z najczęściej popełnianych błędów. Doktor Fine nie poleca więc używania żadnych środków z jakimikolwiek cząsteczkami "szorującymi". Wytłumaczyła, że uważa się je za formę mechanicznego złuszczania naskórka, która może podrażnić nawet cerę tłustą. Co więcej, nadmierne mycie twarzy może spowodować, że nasza skóra nie będzie miała naturalnych olejków, które tworzą jej barierę ochroną, zwaną również barierą lipidową. Według doktor Chapas prowadzi to do przesuszenia, zwiększonej produkcji sebum oraz podrażnienia skóry. Obie ekspertki są również zgodne, że po umyciu twarzy konieczne jest nałożenie kremu nawilżającego.