ZIOŁA jako składniki kosmetyków - co dobrego dają skórze?
Zioła pomagają leczyć różne problemy skórne, a jednocześnie wspaniale pielęgnują urodę – mogą wygładzać zmarszczki, rozjaśniać cerę, wzmacniać włosy i paznokcie. Nic więc dziwnego, że w dobrych kosmetykach są zioła.
Kremy, balsamy, szampony, a nawet tusze oraz cienie do oczu – trudno byłoby znaleźć kosmetyki, w którym nie byłyby wykorzystywane zioła. Najważniejsze tego powody są dwa. Po pierwsze dzięki naturalnemu pochodzeniu wyciągi ziołowe są łatwo i dobrze przyswajane przez skórę, włosy i paznokcie. Po drugie zioła zawierają wyjątkowo wartościowe substancje czynne, czyli takie, których działanie można sprawdzić i ocenić. Jest ich wiele, a wśród tych cennych jest kilka najcenniejszych.
Zioła w kosmetykach: flawonoidy
Składnikiem kosmetycznym numer jeden są bez wątpienia zawarte w ziołach związki flawonowe, czyli flawonoidy. Jest ich wiele i mają bardzo różnorodne właściwości. Stosowane są jako naturalny filtr przeciwsłoneczny, bo mają zdolność pochłaniania promieni UVA i UVB. Na skórę działają przeciwzapalnie i przeciwalergicznie, zwłaszcza w połączeniu z witaminą C, której działanie przedłużają. Zmniejszają przepuszczalność i kruchość naczyń krwionośnych, przywracają im elastyczność, zapobiegając tym samym ich rozszerzaniu oraz pękaniu, dlatego są ważnym składnikiem m.in. kosmetyków do cery naczynkowej. Przypisuje im się również dużą rolę w wyłapywaniu i usuwaniu wolnych rodników, co w rezultacie przedłuża młodość skóry.
Zioła w kosmetykach: olejki eteryczne
Szczególne znaczenie w pielęgnacji skóry i włosów mają olejki eteryczne – przyśpieszają procesy regeneracyjne, a to oznacza, że wymiana starych komórek na nowe odbywa się w krótszym czasie. W rezultacie skóra wygląda młodziej, a włosy są mocniejsze i bardziej sprężyste czyli uroda pozostaje bez szwanku. Wszystkie olejki, chociaż w różnym stopniu, mają również właściwości odkażające, bakteriobójcze i przeciwzapalne. Poprawiają też ukrwienie skóry, dzięki czemu zyskuje ona piękny świeży koloryt. A ponadto silnie działają na zmysł zapachu i odpowiednio dobrane mogą pobudzać, uspokajać, poprawiać humor – są więc wykorzystywane m.in. w przemyśle perfumeryjnym.
Wysoko cenione w kosmetyce są garbniki. Mają silne właściwości ściągające – łączą się z substancjami białkowymi, tworząc warstwę ochronną na skórze. Działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, obkurczają naczynia oraz hamują drobne krwawienia i przenikanie toksyn w głąb tkanek. Zmniejszają również obrzęki. Doskonale sprawdzają się w kosmetykach stosowanych m.in. przy nadmiernej potliwości czy skórze trądzikowej.
Kosmetyki z saponinami z ziół
Bardzo wiele kosmetyków zawiera saponiny. Jest to duża grupa związków o różnorodnych właściwościach – hamują procesy zapalne, działają przeciwobrzękowo, poprawiają ukrwienie tkanek, a w rezultacie ich dotlenienie i koloryt skóry. Ale przede wszystkim obniżają napięcie powierzchniowe wody, tworząc pieniące się wodne roztwory, zwiększają przepuszczalność błon komórkowych, ułatwiają wnikanie substancji odżywczych do skóry. Saponiny są składnikiem nie tylko mydła, ale także płynów do mycia twarzy, preparatów do demakijażu, toników czy żeli pod prysznic.
Kosmetyki z fitohormonami
Bezcennym dla zachowania urody odkryciem stały się fitohormony – złożone substancje o działaniu przypominającym działanie kobiecych hormonów płciowych. Pełnią one rolę zmiataczy wolnych rodników, opóźniają procesy starzenia się skóry, stymulują regenerację naskórka i produkcję kwasu hialuronowego zapewniającego odpowiednie nawilżenie skóry. Działają łagodząco i przeciwzapalnie. Pod ich wpływem poszerzają się naczynia krwionośne, a skóra staje się lepiej ukrwiona i odżywiona. Dlatego fitohormony doskonale sprawdzają się w kosmetykach do pielęgnacji skóry dojrzałej, o obniżonej elastyczności i ze skłonnością do przesuszania naskórka.