Czy kremy z filtrem są bezpieczne? NIEKONIECZNIE: Na to uważaj!

2020-07-01 8:31

Na samym początku chcemy zaznaczyć, że stosowanie kremów z filtrem jest ważne. Trzeba jednak nauczyć się czytać ich składy.

Opalanie
Autor: Getty Images

Spis treści

  1. Niebezpieczne substancje w kremach z filtrem
  2. Od kremu zmiany na skórze?
  3. Negatywne skutki kremów z filtrem?
  4. Filtry przenikające, czyli te, których unikamy:
  5. Rodzaje filtrów
  6. Ciekawostki o kremach z filtrem

Czy kremy z filtrem są bezpieczne? Czy ich składniki mogą wchłaniać się przez skórę? Jak to jest? Naukowcy postanowili dać jasną odpowiedź na to pytanie przy czym zastrzegają, że kremy z filtrem stosować trzeba. Chronią one nie tylko przed poparzeniami słonecznymi, ale także przed rozwojem czerniaka.

Polecamy: Czerniak: przyczyny, objawy, leczenie

A teraz uwaga! Zdarza się, że dany związek chemiczny może być nieszkodliwy, jednak ulega to zmianie właśnie pod wpływem słońca. Wysoka temperatura powoduje reakcje chemiczne i związek jest już niebezpieczny!

Niebezpieczne substancje w kremach z filtrem

Przykład? Oxybenzone (Benzophenone-3 lub Benzophenone-4), czyli substancja toksyczna, pochodna silnie trującego benzafenonu. Jeśli produkt zawiera jej więcej niż 0,5%, na opakowaniu musi widnieć ostrzeżenie. Co robi Oxybenzone? Przede wszystkim zaburza warstwę ochronną skóry i może mieć działanie rakotwórcze - przenika przez skórę i zaburza gospodarkę hormonalną. Jest bezwzględnie zakazany  dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, a także dla dzieci.

Ale to nie koniec. Według wytycznych FDA każdy składnik, który jest wchłaniany na poziomie przekraczającym 0,5 nanogramów na mililitr krwi powinien zostać przebadany toksykologicznie. W badaniu opublikowanym w JAMA naukowcy skupili się na czterech popularnych składnikach filtrów UV na skórę: avobenzon, oksybenzon, oktokrylen oraz ecamsule.

Podczas próby 24 zdrowe osoby umieszczały na sobie jeden z czterech testowanych filtrów. Dwa z kosmetyków były w rozpylaczu, jeden w postaci olejku i jeden w postaci kremu. Uczestnicy pokrywali wybranym kosmetykiem 75 procent ciała cztery razy dziennie, przez 4 dni. W tym czasie pobrano od nich 30 próbek krwi. 

Wszystkie cztery badane substancje przekroczyły próg wchłanialności wymagany do rozpoczęcia testów. Ich poziomy u wszystkich badanych utrzymywały się powyżej granicy przez cały tydzień. Co więcej, między pierwszym a czwartym dniem doszło do podwyższenia się poziomów, co wskazuje na gromadzenie się związku chemicznego w ciele przy ciągłym stosowaniu kosmetyku. 

Od kremu zmiany na skórze?

Tak, to możliwe, a nawet - częste. Kosmetyki do opalania, które zawierają dużą ilość substancji natłuszczających, pod wpływem słońca powodują trądzik wiosenny.

Trądzik wiosenny bywa też nazywany... trądzikiem majorka (acne mallorca). Nazwa wzięła się od hiszpańskiej wyspy Majorki, gdzie zaobserwowano bardzo dużo przypadków tego schorzenia. Objawia się ono pojawieniem się drobnych, silnie swędzących krostek, głównie na szyi, ramionach i dekolcie.

Negatywne skutki kremów z filtrem?

Jest więcej problemów - natłuszczona skóra blokuje organizmowi możliwość pocenia się, a więc blokuje mechanizm ochładzania. Nadmierne używanie kosmetyków z filtrami, mimo ekspozycji na słońce, może powodować, że chronione filtrem części ciała nie będą podatne na działanie promieni słonecznych, które pobudzają produkcję witaminy D.

Jednak naukowcy nie mają wątpliwości, że kosmetyków z filtrem używać trzeba! Profesor Carroll przekonuje na łamach The New York Times, że lepiej nie rezygnować z nich, bo są kluczowym elementem ochrony przed rakiem skóry. Według niego w tym roku FDA ma wydać rekomendacje dotyczące stosowania takich kosmetyków. Będzie w nich zawarta sugestia, by filtry zawierające kwas paraminobenzoesowy (może wywoływać alergie) oraz salicylan trietanoloaminy (ma związki z krwawieniami) nie były oznaczane sformułowaniem "ogólnie uznane za bezpieczne i efektywne". 

W ostatnich latach pojawiły się ciekawe i zupełnie nowe zakazy... używania kremów z filtrem! Między innymi na Hawajach - bo szkodzą one rafom koralowym! Szkodliwe dla wodnej przyrody i zwierząt okazały się: oksybenzon, oktinoksat oraz grupa substancji o nazwie parabeny. Właśnie te substancje gromadzą się w organizmach odpoczywających ludzi oraz żyjących w wodzie zwierząt i roślin. 

- Jeśli chodzi o zdrowie osobiste - doradza profesor Carroll - rozsądny podstawowy plan to po prostu się zakrywać. Ja noszę koszulkę do pływania, chroniącą przed promieniami UV i do tego na słońcu kapelusz. Moje dzieci mówią, że nie wyglądam tak fajnie jak inni ojcowie, ale używam znacznie mniej filtrów niż one. To ułatwia mi życie i może okazać się pomocne dla środowiska. 

Filtry przenikające, czyli te, których unikamy:

  • Ethylhexyl Methoxycinnamate 
  • Butyl Methoxydibenzoylmethane (Avenobenzone)
  • Octocrylene – do niedawna uznany za bezpieczny!
  • Benzophenone-3
  • Benzophenone-4
  • 4- Methylbenzylidene Camphor
  • Homosalate
  • Titanium Dioxide (nano)
  • Zinc Oxide (nano)

Rodzaje filtrów

Dwa główne typy to filtry mineralne i filtry chemiczne. Więcej o nich znajdziecie tutaj: Filtr UV: jaki wybrać? Rodzaje filtrów UV

Ciekawostki o kremach z filtrem

Czy wiesz, jak należy nakładać krem z filtrem? Wbrew pozorom to również ma znaczenie. Taki krem należy nałożyć najlepiej chwilę przed wyjściem na słońce - optymalnie 30 minut. Aplikację trzeba powtarzać w ciągu dnia - pocimy się, ścieramy warstwę ochronną ze skóry, kąpiemy się w basenie czy morzu. Po każdej kąpieli trzeba krem nałożyć ponownie, nawet jeśli teoretycznie jest wodoodporny. 

Czytanie etykiet jest też o tyle ważne, że krem kremowi nierówny. Także cenowo. Wiele firm ceny uzależnia od swojej marki, a po co przepłacać, skoro filtry z takim samym składem można mieć taniej?

Sonda
Jak tam z ochroną przeciwsłoneczną?