Zrezygnowała z depilacji. Obcy ludzie najczęściej zadają jej jedno pytanie
Młoda TikTokerka, znana w sieci pod nickiem @ittybittychery, kilka miesięcy temu zrezygnowała z depilacji i się tego nie wstydzi. Są jednak ludzie, którzy nie akceptują jej wyboru. Często dopytują ją, czy w ogóle bierze prysznic. Kobieta nie przejmuje się jednak docinkami i kąśliwymi uwagami ze strony internautów. Robi po prostu swoje.
TikTokerka mówi stanowcze "nie" wobec depilacji i parę miesięcy temu wyrzuciła maszynkę do golenia. Na swoim profilu, który obserwuje ponad 108 tys. osób, zamieszcza filmiki, na których chwali się swoim naturalnym wyglądem. Chce w ten sposób zachęcić inne kobiety do rezygnacji z golenia ciała. Według niej piękno leży w naturze.
Staje często w krzyżowym ogniu pytań
Kobieta nie goli się od kilku miesięcy i czuje się z tym bardzo dobrze. Chętnie pokazuje się w kostiumie kąpielowym czy bikini na nagraniach, które udostępnia w mediach społecznościowych . Jak sama twierdzi, w kobiecym owłosieniu nie ma nic odrażającego. Nieogolone nogi, okolice miejsc intymnych czy kępki włosów pod pachami nie powinny być żadnym powodem do wstydu.
Niektórym osobom nie podoba się, że kobieta pokazuje owłosienie na Instagramie. Staje się obiektem nieustannych ataków. Krytyka ją wcale nie dotyka, ponieważ mocno wierzy w swoje przekonania.
Ludzie często zadają jej pytanie, czy w ogóle dba o higienę. - Teraz nie tak często, ponieważ każdego dnia spędzam dużo czasu na basenie lub po prostu gdzieś nad wodą. Ale, tak, oczywiście biorę prysznic – wyjaśniła TikTokerka.
Jak podkreśliła kobieta, to, że ma owłosienie nie znaczy, że całkowicie zrezygnowała z higieny. – Owłosienie pod pachami szoruje mydłem – dodała.
Wiele osób również dopytuje ją, jak chłopak zareagował na to, że przestała się golić. – W pełni akceptuje mój naturalny wygląd. Jest najsłodszym facetem na ziemi i niezwykle mnie wspiera – podkreśliła.
TikTokerka podjęła misję normalizacji owłosienia na ciele. Walczy z kanonem współczesnego piękna i z wywieraniem na kobiety presji społecznej. Chce im uświadomić, że golenie ciała nie jest obowiązkiem.
Polecany artykuł: